Katowice. Utrudnienia w centrum. Trwa renowacja sieci wodociągowej obok Spodka

Katowickie Wodociągi realizują renowację sieci wodociągowej w centrum Katowic. Aktualnie budowlańcy pracują na odcinku od budynku KTW przy al. Roździeńskiego do al. Korfantego. W kolejnym etapie prace będą prowadzone na trasie od Ronda wzdłuż al. Korfantego aż do ul. Olimpijskiej.

- To standardowe i konieczne działanie, by uniknąć powstawania awarii i zadbać o najwyższy poziom świadczonych usług - tłumaczy Urząd Miasta Katowice.

Do renowacji stalowej sieci wodociągowej, której średnica wynosi 600 mm, Katowickie Wodociągi wykorzystują metodę bezwykopową, stosując technologię rękawa elastycznego. To specjalna „powłoka” wykonana z wzmocnionego tworzywa sztucznego. Rękaw – wywinięty na lewą stronę i pokryty od wewnątrz klejem – wprowadzany jest do wnętrza rury. To coraz częściej wykorzystywany sposób przeprowadzania prac podziemnych. Technologię rękawa elastycznego wykorzystano m.in. przy przebudowie ul. 3 Maja w Chorzowie.

- Wywinięty na lewą stronę rękaw, pokryty od wewnątrz klejem, wprowadza się do przewodu. Wewnątrz sieci jest on odwracany, dzięki czemu przykleja się do ścian rury. Utwardzanie kleju wspomagane jest przy użyciu gorącej pary wodnej. To pozwala skrócić proces do zaledwie kilku godzin, a rękaw wzmacnia i uszczelnia rury wodociągowe – tłumaczy Stanisław Krusz, prezes zarządu Katowickich Wodociągów S.A.

Zanim rozpocznie się wprowadzanie rękawa, konieczne jest wyłączenie z działania danego odcinka, spuszczenie z niego wody oraz oczyszczenie rur z kamienia. Następnie przeprowadza się inspekcję telewizyjną przy użyciu specjalnych kamer i jeśli sieć jest już odpowiednio przygotowana, można przystąpić do pracy z rękawem. Po wyłożeniu nim rury przeprowadza się ponowną inspekcję telewizyjną, bada jego próbki, weryfikuje szczelność. Konieczne są także badania laboratoryjne pobranych tu próbek wody. Jeśli ich wyniki będą potwierdzały wymagane parametry, dany odcinek jest przywracany do eksploatacji.

- Bezwykopowe prace na sieci, chociaż nazwa sugeruje inaczej, wymagają zrealizowania wykopów, by pracownicy mogli dostać się do rur. Dzięki temu prace nie łączą się z dużymi uciążliwościami dla mieszkańców. Ograniczona jest również powierzchnia nawierzchni wymagająca odnowienia po zakończonych działaniach na sieci – kończy Stanisław Krusz.