Katowice: wpadła szajka złodziei samochodów. Mają na koncie 500 przestępstw. Zarzuty przedstawiono 13 osobom

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zatrzymali szajkę złodziei samochodów, która na przestrzeni ostatnich kilku lat miała popełnić około 500 przestępstw. Śledztwo w sprawie, prowadzone przy współpracy z prokuratorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach, trwało od kilkunastu miesięcy. W końcu zebrany materiał pozwolił na zatrzymanie podejrzanych.

- Jak ustalili śledczy, podejrzani w okresie od 2012 do 2019 roku popełnili około 500 przestępstw przeciwko mieniu, w tym głównie kradzieży pojazdów oraz paserstw. Policjanci w ramach prowadzonego postępowania odzyskali 5 samochodów o łącznej wartości około 700 tysięcy złotych – podaje katowicka policja.

Co ciekawe, jednym z wątków śledztwa było włamanie do bankomatu w Sosnowcu z lipca 2019 roku. - Został zniszczony przy wykorzystaniu wcześniej skradzionego samochodu. I w tym przypadku ustalono oraz zatrzymano podejrzanych, a następnie przedstawiono im zarzuty – dodają mundurowi.

W efekcie działań śledczych zabezpieczono specjalistyczne narzędzia oraz urządzenia elektroniczne do kradzieży pojazdów, w tym trzy „walizki” do bezinwazyjnego otwierania oraz uruchamiania samochodów z dostępem bezkluczykowym czy zagłuszarki sygnałów GPS. Wszystko to o łącznej wartości około 100 tysięcy złotych.

- Poczynione ustalenia w ramach prowadzonego śledztwa przyczyniły się na zgromadzenie materiału dowodowego pozwalającego na przedstawienie zarzutów w sumie 13 osobom. Podejrzani brali nie tylko czynny udział w kradzieżach pojazdów, ale również w ich późniejszym demontażu na części, które sprzedawali. Podejrzani, to mieszkańcy wojewódzka śląskiego oraz kujawsko-pomorskiego w wieku od 28 do 52 lat – informuje KMP Katowice.

Spośród 13 podejrzanych pięciu przebywa w więzieniach za inne przestępstwa. Wobec czterech osób zastosowano tymczasowy areszt.