Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice GKS Katowice naprawią szkody po dewastacji w parkach w Dąbrówce Małej. Sprawą zajął się radny Krzysztof Pieczyński

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
Akty wandalizmu w Dąbrówce Małej.
Akty wandalizmu w Dąbrówce Małej. TK
Kibice GKS Katowice mają naprawić wyrządzone przez siebie szkody w Parku na Dąbrówce i w Parku Żołnierzy Września w katowickiej dzielnicy Dąbrówka Mała. Chodzi o oszpecające mury, ogrodzenia, ławki, kosze na śmieci, elementy placu zabaw, a nawet drzewa graffiti i napisy - zobacz ZDJĘCIA. Sprawą zajął się radny Rady Miasta Katowice Krzysztof Pieczyński.

Wcześniej informowaliśmy, że o sytuacji notorycznych dewastacji w tych parkach alarmowała Rada Jednostki Pomocniczej nr 14 w Dąbrówce Małej. Zareagował też radny Dawid Durał, który skierował wniosek do prezydenta Katowic Marcina Krupy, aby za powstałe szkody zapłacił GKS Katowice, jako klub dotowany przez miasto.

Takie rozwiązanie wywołało wiele komentarzy, tych przychylnych, ale również niechętnych. Sam radny Durał przyznawał, że chodziło mu głównie o wywołanie dyskusji na temat dewastacji w wyniku działania kibiców GieKSy na terenie miasta CZYTAJ TUTAJ

Kolejną interpelację do prezydenta Krupy napisał tym razem radny Krzysztof Pieczyński, informując w niej, że skontaktował się z kibicami GKS-u, którzy zamierzają naprawić szkody w parkach w Dąbrówce Małej.

Dewastacje kibiców w Dąbrówce Małej.

Kibice GKS Katowice oszpecają miasto graffiti. Pomazali nawe...

Interpelacja w sprawie rozwiązania problemu dewastujących napisów w przestrzeni miejskiej.

"Na podstawie art. 24 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 8 marca 1991 r. o samorządzie gminnym (tekst jednolity Dz.U. 2015 poz. 1515) składam interpelację w sprawie rozwiązania problemu dewastujących napisów w przestrzeni miejskiej.

W nawiązaniu do artykułów w mediach, będących pokłosiem interpelacji jednego z radnych, a także informacji płynących z RJP Dąbrówka Mała, a dotyczących kibicowskich malunków szpecących przestrzeń publiczną, postanowiłem zainteresować się sprawą, odnieść się do niej oraz zaproponować rozwiązanie problemu.

Niezbyt estetyczne napisy kibicowskie pojawiły się w parkach w Dąbrówce Małej, pojawiają się też – niestety – w innych częściach miasta. Oczywiście absolutnie tego nie pochwalam i również uznaję za akt dewastacji i wandalizmu. Jednak proponowane rozwiązanie, by to dany klub sportowy (w tym wypadku GKS Katowice), którego nazwa bądź znaki graficzne pojawiają się jako akt dewastacji, pokrywał koszty naprawy szkód ze swojego budżetu jest pomysłem zarówno nieskutecznym jak i absurdalnym. W przypadku wprowadzenia powyższego rozwiązania, będąc konsekwentnym, w sytuacji pojawienia się w Katowicach napisu „Legia Warszawa”, Miasto o pokrycie szkód musiałoby wystąpić do stołecznego klubu, ciekawe z jakim skutkiem. Jeszcze ciekawszym zdarzeniem byłoby pojawienie się napisów klubowych np. „FC Barcelona” czy „Real Madryt”, czy wówczas Miasto musiałoby egzekwować pokrycie kosztów w odległej Hiszpanii? Wprowadzając takie rozwiązanie dojść może również do wielu paradoksalnych sytuacji, gdy „złośliwcy” nie lubiąc danego klubu, eksponowali by jego nazwę w niedopuszczalnym miejscu, by tym samym ów klub zubożyć. Jak widać powyższe rozwiązanie, delikatnie rzecz ujmując, złotym środkiem nie jest.

Oczywiście jednak problem istnieje, dlatego postanowiłem się skontaktować z przedstawicielami kibiców GKS-u Katowice i wspólnie znaleźć i zaproponować rozwiązanie oraz naprawę szkód. Kibice sami przyznali, że nie pochwalają tych zachowań i nie wiedzą kto jest ich sprawcami. Jednak w ramach poprawienia wizerunku kibiców GieKSy zamierzają naprawić szkody zgłoszone przez RJP Dąbrówka Mała poprzez odmalowanie (odświeżenie) wspomnianych zdewastowanych elementów użyteczności publicznej: elewacji, płotów, ogrodzeń, elementów placu zabaw, koszy na śmieci czy również popisanych drzew (w tym przypadku poprzez chroniące korę bielenie drzew). Również w przypadku przyszłych ewentualnych takich zdarzeń (w pierwszej kolejności postarają się, aby takie się nie wydarzyły) deklarują również naprawę szkód. Również kibice wyrażają chęć zaangażowania się w jakiś cel społeczny, w ramach dodatkowego zadośćuczynienia za wspomniane szkody.

Jednocześnie proponuję o wyznaczenie dostępnych miejsc w przestrzeni publicznej dla legalnego kibicowskiego graffiti, tym samym reaktywując akcję „Legalne graffiti”, którą zaproponowałem w roku 2015 jako radny poprzedniej kadencji.

Podsumowując powyższe wywody proponuję, abyśmy wspólnie szukali rozwiązań racjonalnych, a nie absurdalnych".

Krzysztof Pieczyński, radny Rady Miasta Katowice

Nie przegap

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera