Od poniedziałku, 9 listopada, formalnie w całym kraju wszystkich uczniów szkół – od podstawówek po placówki branżowe, technika i licea – obowiązuje zdalne kształcenie. Już teraz wiadomo, że dzieci nie wrócą do placówek przed upływem ferii, które w 2021 roku wyjątkowo odbędą się w tym samym terminie dla wszystkich.
Ferie potrwają do 17 stycznia. Większość rodziców ma nadzieję, że po ich zakończeniu szkoły ponownie będą pracować stacjonarnie. W minionym tygodniu minister zdrowia, Adam Niedzielski, na antenie RMF FM zapowiedział, że uczniowie klas I-III powinni wrócić do szkół jeszcze w styczniu. W sobotę, 12 grudnia, premier potwierdził słowa szefa resoru zdrowia.
Chcę powiedzieć, że jest szansa, że jeżeli będziemy do świąt i po świętach przestrzegali tych obostrzeń, to przynajmniej część klas po feriach, czyli po 18 stycznia, będzie mogła wrócić - albo w trybie stacjonarnym, albo w trybie hybrydowym - powiedział Mateusz Morawiecki.
W ministerstwie edukacji i nauki rozważane są cztery warianty zakładające powrót uczniów do szkół. Mówił o nich w radiu Wnet szef resortu, Przemysław Czarnek. Z jego zapowiedzi wynika, że wszystko raczej będzie wracać do normy stopniowo, a priorytetem jest umożliwienie tradycyjnej nauki najmłodszym podopiecznym podstawówek.
Jako pierwsi, już po feriach, do sal lekcyjnych mieliby zatem wrócić uczniowie klas I-III szkół podstawowych.
Jeden z wariantów zakłada, że na początek pracowaliby w systemie hybrydowym, tzn. część podopiecznych w placówce, a część zdalnie i po tygodniu lub dwóch zamiana.
W drugim scenariuszu rozważany jest powrót wszystkich najmłodszych uczniów do nauki stacjonarnej i wprowadzenie systemu hybrydowego dla maturzystów, uczniów klas ósmych i najwyższych programowo roczników szkół zawodowych.
Nie przeocz
Jeśli przyjąć, że przywracanie zajęć stacjonarnych miałoby znów odbywać się w turach dwutygodniowych, to maturzyści i ósmoklasiści mogliby uczyć się tradycyjnie już od lutego.
Jest także koncepcja zakładająca, że do szkół po feriach uczęszczać będą klasy I-III, a wszystkie pozostałe roczniki naprzemiennie (hybrydowo). Najbardziej optymistyczny scenariusz oznaczałby powrót stacjonarnej nauki dla wszystkich roczników szkół podstawowych, średnich i zawodowych, a najczarniejszy - przedłużenie zdalnego trybu pracy dla wszystkich uczniów o kolejne tygodnie lub miesiące.
– Chcemy, żeby szybko wrócili także maturzyści, uczniowie klas ósmych i wszyscy po kolei. W jakim trybie, czy w pełnym stacjonarnym, czy hybrydowym, czy najpierw I-III, a później po kolei wszyscy inni, czy I-III i klasy ósme, czy maturalne, wszystko zależy od pandemii – podkreślał w Radiu Wnet minister Czarnek.
Kierownictwo resortu przedstawi rozważane scenariusze podczas posiedzenia sztabu kryzysowego. Ostateczne decyzje zapadną jednak prawdopodobnie dopiero w pierwszej połowie stycznia i będą wcześniej konsultowane z Radą Medyczną przy KPRM.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?