Kierowcy utknęli w Wiśle i Szczyrku
Drogi wyjazdowe ze Szczyrku i Wisły są całkowicie zablokowane, bo powracających z weekendowych wyjazdów w Beskidy jest zbyt dużo. O godz. 16:00 kończy się dzienne jeżdżenie na ośrodkach w Szczyrku. Wtedy to na drogę wyjeżdża tysiące narciarzy i tworzą się długie korki.
Taki scenariusz sprawdził się także dzisiaj - kierowcy, którzy próbują wyjechać ze Szczyrku, do Buczkowic pojadą na pewno godzinę. Ci, którzy chcą objechać korki przez Przełęcz Salmopolską, utkną w jeszcze dłuższym korku - nie dość, że pojawiają się zatory na samej przełęczy, to jeszcze zupełnie stoi ul. Malinka w Wiśle - tam narciarze próbują wydostać się z Nowej Osady czy Cieńkowa.
Uwaga: dodatkowo dość mocno pada śnieg, co jeszcze bardziej utrudnia sytuację na drogach.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Choroby zakaźne - oni pamiętają! Film Śląskiej Izby Lekarskiej
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?