Masz nieodśnieżone tablice? Możesz mieć kłopot na A4
Kłopotliwa sytuacja występuje najczęściej zimą. Intensywne opady śniegu, niedokładnie odśnieżone auto, albo zabrudzone uliczną breją... Generalnie większego problemu nie ma pod warunkiem, że rzecz nie dotyczy tablic rejestracyjnych. Te o każdej porze roku mają być oczyszczone i dobrze widoczne. Warto o tym pamiętać nie tylko z uwagi na ewentualne spotkanie z drogówką, ale również, gdy planujemy przejazd przez autostradowe bramki.
Problem oczywiście nie dotyczy wszystkich, a tylko tych kierowców, którzy za przejazd autostradą płacą zdalnie, a pobór opłaty odbywa się poprzez odczyt tablic rejestracyjnych, czyli tzw. videotolling. To jedna z możliwości opłaty za przejazd na autostradzie A4 Katowice – Kraków.
Nie przeocz
- Masz którąś z tych chorób? Szczepionkę na koronawirusa otrzymasz szybciej
- Licytacje komornicze samochodów STYCZEŃ 2021. Najnowsze oferty w niskiej cenie
- Park Światła w Mysłowicach jest oblegany przez rodziny. Tłumy na wieczornym pokazie
- Co zdrożeje w 2021? Więcej zapłacimy za brak OC, wywóz śmieci, prąd, psa i abonament
Jak potwierdza Rafał Czechowski, rzecznik prasowy Stalexport Autostrady Małopolskiej, zdarza się, że system nie może odczytać tablic rejestracyjnych, bo te są tak zabrudzone.
- Brak możliwości odczytania numeru rejestracyjnego przez system videotollingu uniemożliwia identyfikację płatnika i pobranie opłaty. W takiej sytuacji szlaban pozostanie opuszczony – wyjaśnia.
Zobacz koniecznie
- Sugerujemy wiec kierowcom zamierzającym korzystać z tego systemu na A4 Katowice-Kraków lub w dowolnym innym miejscu (np. niektóre parkingi czy inne drogi płatne), aby przed podróżą i ewentualnie w jej trakcie, jeśli jest dłuższa, oczyścili tablice z zalegającego śniegu. Oprócz korzyści praktycznej, uwzględniają w ten sposób obowiązujące przepisy i niwelują ryzyko otrzymania mandatu – dodaje rzecznik.