Kim jest Bartosz Sarnowski? Prezes znad morza będzie rządził Górnikiem

Nowy prezes Górnika Zabrze, Bartosz Sarnowski, od 2013 do 2014 roku szefował Lechii Gdańsk. Jest menedżerem zarządzającym spółkami kapitałowymi oraz działami prawnymi spółek korporacyjnych.

- Zarządzałem Akademią Piłkarską Lechii Gdańsk, byłem w tym klubie najpierw członkiem zarządu, podlegał mi pion sportowy, a potem prezesem, zasiadałem również w Radzie Nadzorczej Spółki Ekstraklasa - wyliczał Sarnowski na konferencji prasowej.

Szef Górnika specjalizuje się m.in. w prawie korporacyjnym i sportowym.

- To człowiek pozytywnie zakręcony na punkcie piłki nożnej - stwierdził przewodniczący Rady Nadzorczej, Tomasz Młynarczyk.

Nowy prezes przyznał, że sam złożył aplikację do Górnika. - Zrobiłem to już po jego spadku. Mam pewne pomysły, jak mógłby funkcjonować klub piłkarski i spotkały się one z zainteresowaniem - opowiadał Sarnowski.

Stwierdzenie o złożeniu aplikacji jest o tyle zaskakujące, że Górnik nie ogłosił konkursu na stanowisko prezesa. - Były inne kandydatury, ale wygrał pan Sarnowski ze swoim doświadczeniem - przyznał szef RN.

Sytuacja po spadku jest w Zabrzu skomplikowana i niejasna.

- Od dziś będę poznawał Górnika od środka i podejmował konkretne decyzje. Chciałem zobaczyć jak wygląda klimat wokół klubu i faktycznie nie jest z nim najlepiej - przyznał Sarnowski. - Ale nie chcę używać w kontekście swoich działań określenia „czyszczenie”, po prostu mam podejście optymistyczne i jestem nastawiony na pracę. Muszę jednak poznać szczegóły, przyjrzeć się na przykład kontraktom zawodników - mówił pytany o wizję sportowej przyszłości Górnika.
A jak wygląda koncepcja sztabu szkoleniowego? - Pierwsza kwestia jest taka, czy w ogóle potrzebujemy nowego szkoleniowca. Na pewno muszę porozmawiać najpierw z obecnym, czyli Janem Żurkiem - stwierdził Sarnowski.

Nowy szef klubu twierdzi, że nie rozmawiał jeszcze oz właścicielem Górnika, czyli z miastem, o budżecie na nowy sezon. - Mam też nadzieję spotkać się z poprzednim prezesem Markiem Pałusem i z nim porozmawiać także o negocjacjach, jakie już rozpoczął - zaznaczył Bartosz Sarnowski, dodając, że nie można wykluczyć, że w klubie pojawią się zaproponowani przez niego współpracownicy.

Wiceprezydent Zabrza, Krzysztof Lewandowski, przyznał, że pierwszoligowy budżet Górnika powinien wynosić około 10 milionów złotych, ujawnił też, że zespół opuści spora grupa zawodników. Wśród tych, którzy zostaną - ma być m.in. Jose Kante.

Sporo emocji budzi w Zabrzu także sprawa wtorkowego posiedzenie Rady Nadzorczej. Według niektórych relacji doszło wówczas do ostrego spięcia z kibicami, którzy pojawili się na spotkaniu. - To nieprawda, nic się nie wydarzyło - oświadczyli przedstawiciele kibiców obecni na konferencji prasowej z nowym prezesem.

Sami członkowie Rady unikali konkretów. - Mamy częste kontakty z kibicami i mają one różny charakter, czasami emocjonalny - odpowiedział na pytanie o wtorkowe wydarzenia Tomasz Młynarczyk, przewodniczący Rady Nadzorczej. - Ja nie czułem się zagrożony, zresztą nigdy nie miewam takiego uczucia - zapewnił na koniec rozmowy.

*Niesamowite oświadczyny na dachu Spodka w Katowicach ZDJĘCIA
*Takie wyposażenie samochodów naprawdę ułatwia życie
*Słynna restauracja Kryształowa w Katowicach będzie zamknięta
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
*Tak wyglądają nowe biurowce KTW przy rondzie w Katowicach
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS