Klauni medyczni rozpoczynają działalność w śląskich szpitalach. Fundacja Czerwone Noski zawarła współpracę z Tauron Polska Energia

Paweł Poniatowski
Paweł Poniatowski
Klauni medyczni rozpoczynają działalność w śląskich szpitalach. Fundacja Czerwone Noski zawarła współpracę z Tauron Polska Energia
Klauni medyczni rozpoczynają działalność w śląskich szpitalach. Fundacja Czerwone Noski zawarła współpracę z Tauron Polska Energia Marzena Bugała-Astaszow
W czwartek, 12 maja, w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka zainaugurowano działalność klownów medycznych w śląskich szpitalach. Ich obecność wesprze dzieci w trakcie pobytu w placówkach medycznych.

Fundacja “Czerwone Noski Klaun w Szpitalu” regularnie odwiedza dzieci przebywające w jedenastu szpitalach, w siedmiu polskich miastach. Dzięki współpracy, zawartej pomiędzy spółką Tauron Polska Energia i fundacją, działalność Czerwonych Nosków została poszerzona o województwo śląskie.

- Jeżeli działalność klanów - Czerwonych Nosków - może ulżyć cierpieniu (przyp. red. najmłodszych pacjentów), może wywołać, choćby na moment, uśmiech, pomóc na chwilę zapomnieć o cierpieniu, chorobie to jest to jak najbardziej potrzebne. Żeby móc realizować te działania potrzebne są również środki, dlatego z pełną świadomością, ale również z wielką z satysfakcją przystąpiliśmy do tego programu, wspierając działalność fundacji Czerwone Noski – przekazuje Artur Warzocha, wiceprezes ds. korporacyjnych TAURON Polska Energia.

Oficjalna inauguracja współpracy pomiędzy Tauron Polska Energia i fundacją “Czerwone Noski Klaun w Szpitalu” odbyła się w czwartek, 12 maja, w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tego samego dnia najmłodsi pacjenci GCZD mogli cieszyć się z odwiedzin klanów medycznych.

Klauni medyczni rozpoczynają działalność w śląskich szpitalach. Fundacja Czerwone Noski zawarła współpracę z Tauron Polska Energia

Klauni medyczni rozpoczynają działalność w śląskich szpitala...

- Wizyty klaunów, które są naprawdę spektakularne, sprawiają, że na twarzach dzieci pojawia się śmiech, a śmiech jest świetnym lekarstwem. Oczywiście nie wszyscy mali pacjenci mają ubaw po pachy, ale klauni medyczni znacznie poprawiają wszystkim nastrój, oswajają pobyt w szpitalu i umilają codzienność. Jest to również wytchnienie dla rodziców, bo w znaczącej większości oddziałów rodzice są z dziećmi - informuje Wojciech Gomułka rzecznik prasowy GCZD.

Już wcześniej zdarzało się, że Czerwone Noski odwiedzały GCZD. Były to jednak nieregularne wizyty, podczas których fundacja posiłkowała się zespołami klanów medycznych z Krakowa i Wrocławia. Podpisana współpraca umożliwi stworzenie nowego zespołu w województwie śląskim i zapewni możliwość regularnych wizyt. Co ważne fundacja w Śląskiem będzie obecna w kilku placówkach. Na ten moment wiadomo na pewno, że poza katowickim szpitalem klauni będą odwiedzać dzieci w Chorzowie i Zabrzu.

- W tej chwili budujemy zespół (przyp. red. klanów medycznych) na Śląsku. Jeżeli tylko będziemy mieli możliwości, żeby ten zespół rozbudowywać, to będziemy chcieli działać w większej ilości placówek - deklaruje Marcin Dudek, dyrektor Fundacji “Czerwone Noski Klown w Szpitalu”. Trzeba wspomnieć, że budowanie zespołu to nie jest prosta rzecz. Przygotowywanie klauna, żeby mógł zacząć pracować z dziećmi, to co najmniej cztery do sześciu miesięcy. Nasi klauni uczestniczą również w pięcioletnim programie szkolenia. Wszystko po to, by jak najpełniej włączać się w terapię i wspomagać lekarzy. Przez dziesięć lat naszej działalności mamy już w tej dziedzinie sukcesy. Widać, że ten sposób działania przynosi efekty – dodaje.

Jak zostać klaunem medycznym?

Bycie klaunem medycznym to prawdziwa misja, która daje wiele radości z możliwości pomocy dzieciom, ale również bywa bardzo ciężka i żmudna.

Dyrektor fundacji Czerwone Noski informuje, że klaunem medycznym może zostać każdy jednak trzeba posiadać pewne umiejętności związane z pracą na scenie.

- Trzeba mieć w sobie duszę artysty, nie bać się występów. Nasi klauni to są z reguły aktorzy, kabareciarze, muzycy, to są osoby, które gdzieś w swoim życiu związały się w jakiś sposób ze sceną. Wtedy łatwiej nam takiego artystę przygotować do wyzwania, którym jest praca w szpitalu – informuje Dudek.

By dołączyć do Czerwonych Nosków trzeba przejść casting oraz cykl szkoleń artystycznych i psychologicznych. Castingi odbywają się dwa razy w roku. Informacje o nich można znaleźć na stronie internetowej i mediach społecznościowych fundacji “Czerwone Noski Klown w Szpitalu”.

Joanna Wadowska, klaun medyczny mówi, że osiem lat temu dołączając do fundacji Czerwone Noski podjęła jedną z najlepszych decyzji, która otworzyła jej drogę do największej i najbardziej nieprzewidywalnej historii w życiu.

- Osiem lat temu po prostu jakoś tak zaryzykowałam. Wysłałam CV i nawet przez myśl mi nie przeszło, że w ogóle przejdę przez casting. No ale udało się, jestem tutaj i daje radość. Jak widzę uśmiech dzieci, widzę jaką radość dajemy, to chce to robić do końca świata i jeden dzień dłużej - mówi Joanna Wadowska aka Eliza Syropek-Śrubka.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie