Według relacji RMF FM, na lotnisku w Chanii były tłumy czekające na odlot. Pasażerowie skarżą się też na biura podróży, które - mimo tej sytuacji - nakazują turystom opuszczać hotele.
Samoloty, między innymi do Polski, nie startowały ze względu na warunki atmosferyczne. Od kilkunastu godzin wiało bowiem bardzo silny wiatr. Prędkość przekraczała 60 kilometrów na godzinę.
Z tych powodów w Grecji utkneli turyści podróżujący na lotnisko w Pyrzowicach. Ostatecznie wrócili dopiero w poniedziałek rano.
Jeszcze w sobotę (4 maja) głośno było natomiast o problemach polskich turystów, którzy przed południem mieli wylecieć z lotniska w Pyrzowicach do Bodrum w Turcji. Pasażerowie czekali kilkanaście godzin.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W PUNKT ODC. 4 - Ile wart jest widz Ekstraklasy?
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?