Koleje Śląskie. Nowe połączenia i otwarcie ofert na nowe pociągi, połączenie do Czech i wideomaty

Koleje Śląskie przekazały, że wkrótce z Katowic do Bielska-Białej i Żywca dojedziemy szybciej o 20 minut.

- Został udostępniony tor między Goczałkowicami a Czechowicami-Dziedzicami - przekazał Maciej Zaremba rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Niestety sam przystanek w Goczałkowicach Zdroju nie jest jeszcze czynny. Uruchomiony zostanie dopiero po 10 czerwca.

Rzecznik dodaje także, że zakończenie prac pozwoliło na kursowanie dodatkowego pociągu przyspieszonego relacji Katowice - Żywiec odjeżdżającego po godzinie 17.00. Dodatkowo uruchomiono po południu parę pociągów na linii Żywiec – Zwardoń. W Łodygowicach Górnych w dni robocze będą się zatrzymywać przyśpieszone pociągi.

Warto jeszcze wspomnieć, że niedługo tabor Kolei Śląskich zacznie się rozrastać. 5 czerwca zostaną otwarte oferty na 3 nowe (z opcją na 2 dodatkowe) pociągi a 16 czerwca na 22 pociągi (z opcją na dodatkowe 8). W tym drugim przypadku zamawiającym jest Urząd Marszałkowski. Choć spółce zależy na unifikacji taboru, to ze względu na wymagania prawa zamówień publicznych może się okazać, że we wspomnianych dwóch przetargach zakupione będą różne pociągi.

- Od 11 czerwca uruchamiamy trzy pary połączeń Bohumin – Chałupki - Bohumin. Obsługę taborową na początku zapewnią czeskie koleje – informuje Aldona Węgrzynowicz rzecznik prasowa Kolei Śląskich.

Od 10 grudnia po przejściu odpowiednich badań technicznych do Czech będą jeździć polskie pociągi. Do Bohumina dojedziemy prosto z Katowic. Zwiększy się także liczba par połączeń – do pięciu.

Wideomaty – oferta spółki w kolejnych miastach

— Podpisaliśmy umowę na 9 kolejnych wideomatów, gdzie wejdziemy z naszą ofertą – dodaje Aldona Węgrzynowicz.

Wcześniej Koleje Śląskie testowały to rozwiązanie na Dworcu PKP w Krakowie. W marcu i kwietniu skorzystało z niego 177 osób, które kupiły bilety spółki. Wideomat pozwala przede wszystkim na prostą obsługę osobom niepełnosprawnym – np. na wózku i niedowidzącym. To urządzenie, gdzie pojawia się oferta różnych przewoźników a klient może poprzez łącze wideo skontaktować się z kasjerem. Takie rozwiązanie pojawi się m.in. w Zielonej Górze, Jarosławiu, Wrocławiu.

- Awansowaliśmy do ścisłej czołówki najpunktualniejszych przewoźników - przekazała rzecznik prasowa Kolei Śląskich Aldona Węgrzynowicz.

Awarie systemów sterowania, relokacja uchodźców, ograniczona przepustowość, awarie taboru – to są najczęstsze przyczyny opóźnień. Urząd Transportu Kolejowego wskazał, że na opóźnienia najbardziej wpływają awarie Centrów Sterowania. Tak było m.in. w okresie majówki, gdy problemy dotknęły Lokalne Centrum Sterowania w Skoczowie 27 kwietnia, 1 maja i 5-7 maja. Koleje Śląskie w 2022 roku miały wskaźnik punktualności na poziomie 92,8 proc. Rok wcześniej było to 88,55 proc.

- Zostaliśmy docenieni za punktualność, ale to nie oznacza, że zawsze jesteśmy w 100 procentach punktualni i że coś się może nie wydarzyć na tora. Dlatego gorąca prośba, by pasażerowie w pierwszej sytuacji jakiekolwiek niejasności na torach, gdy coś jest, mówiąc bardzo potocznie „nie halo”, sprawdzali na głównej stronie kolei Śląskich – dodaje drugi z rzeczników spółki Maciej Zaremba.

Na stronie internetowej informacje o utrudnieniach pojawiają się zawsze i w pierwszej kolejności (zakładka „Utrudnienia”). Spółka zamierza sprawdzić, czy istnieją także możliwości wprowadzenia systemu powiadamiania SMS w nagłych i ważnych przypadkach.

Zastępcza komunikacja zatrzyma się w większej liczbie miejsc

Od dłuższego czasu remontowana jest linia kolejowa między Katowicami a Tarnowskimi Górami. Na ten czas została wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa. Jak informuje Maciej Zaremba, do spółki dotarły głosy, że

- Linia ekspresowa S8 obsłuży przystanki takie jak: Nakło Śląskie, Orzech Szkoła i Chorzów Estakada/Chorzów Rynek. S80 zatrzyma się w Tarnowskich Górach Osadzie Jana, Radzionkowie Knosały, Bytomiu Łużyckiej, Katowicach Parku Śląskim Ogrodzie Zoologicznym i Dębie Hucie Baildon - informuje Maciej Zaremba rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Znaczny wpływ na kursowanie pociągów (nie tylko Kolei Śląskich) w regionie za kilka miesięcy będzie miała przebudowa węzła kolejowego w Katowicach. Istnieje prawdopodobieństwo, że ruch towarowy zostanie wstrzymany całkowicie a osobowy znacznie zredukowany.

- Inwestycje będą przeprowadzane prawdopodobnie w kilku miejscach w tym samym czasie. Zmniejszy się przepustowość ruchu i nie będzie alternatyw dla osób, które się poruszają pociągami. W związku z tym trzeba potraktować sytuację poważnie i zastanowić się nad różnego rodzajami, sytuacjami kryzysowymi, które mogą wówczas wszystkich nas dotyczyć - mówi Aldona Węgrzynowicz.

Spółce zależy na „dialogu” i „informowaniu na bieżąco” ze strony tych, którzy przeprowadzają inwestycję. Koleje Śląskie prowadzą rozmowy z zarządcą infrastruktury.

- Mamy nadzieję, że wszystkie kwestie zostaną dopilnowane przez organizatora robót i przez osoby, które zajmują się przygotowaniem całej tej inwestycji, w taki sposób, żeby te utrudnienia nie spadły na naszych pasażerów i żeby nas tutaj, zwłaszcza przed jesienią (ew. przed zimą) nie czekał armageddon - dodaje rzeczniczka.