Po 5 miesiącach od wprowadzenia nowelizacji w dostępie do badań diagnostycznych okazuje się, że działania Ministerstwa Zdrowia są wciąż niewystarczające. Na badanie rezonansem magnetycznym ciągle czekamy średnio 127 dni w trybie zwykłym, a pacjenci na Śląsku ze skierowaniem pilnym muszą czekać nawet 80 dni. To krócej niż przed wprowadzeniem nowelizacji, ale wciąż o wiele za długo dla pacjentów!
Od 1 kwietnia 2019 r., zgodnie z deklaracją Ministra Zdrowia, tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny oraz zabiegi usuwania zaćmy są finansowane bez limitów. Po 5 miesiącach od wprowadzenia nowelizacji widać, że wprowadzone rozwiązania to krok w dobrą stronę, ale nie wystarczający.
PISALIŚMY:
NFZ i kolejki do specjalistów. Fundusz zniesie limity na pierwsze wizyty do specjalistów?
Nowe dane z portalu Kolejkoskop.pl z 19 sierpnia 2019 r. pokazują, że średni czas oczekiwania na badanie rezonansem magnetycznym w Polsce w trybie zwykłym to 127 dni. Krócej niż w przed nowelizacją, ale wciąż ponad 5 miesięcy.
Najgorzej jest właśnie w woj. śląskim oraz pomorskim. Pacjenci czekają tu 177 dni.
Najlepiej mają pacjenci w woj. podkarpackim, czekają 67 dni.
Ze skierowaniem na CITO pacjenci w kraju czekają średnio 68 dni.
Tak było w lipcu:
W woj. śląskim na badanie w trybie pilnym czeka się 80 dni, choć w woj. świętokrzyskim tylko 33 dni. W przypadku rezonansu magnetycznego nie udało się osiągnąć obiecanych 30 dni oczekiwania w żadnym województwie.
Na badanie tomografii komputerowej średni czas oczekiwania w kraju w trybie zwykłym to 42 dni. Pacjenci na Śląsku czekają 62 dni.
Najdłużej czekamy w woj. małopolskim - 68 dni, chociaż na Podlasiu tylko 8.
W trybie pilnym cel Ministerstwa został osiągnięty – czas oczekiwania na to badanie na CITO spadł do średnio 20 dni, choć wciąż są województwa gdzie pacjenci czekają dłużej - w woj. śląskim to 30 dni.
Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia wielokrotnie wskazywali jako priorytet skrócenie czasu oczekiwania na leczenie zaćmy, endoprotezoplastykę oraz właśnie skrócenie kolejek do badań z zakresu diagnostyki obrazowej. Badania te są niezwykle potrzebne w onkologii, gdzie służą nie tylko rozpoznaniu choroby, lecz również ocenie skuteczności wdrożonego leczenia.
Fundacja Alivia już w marcu sygnalizowała Ministerstwu oraz Narodowemu Funduszowi Zdrowia, że wprowadzenie nowej metody rozliczania jest warunkiem koniecznym, lecz nie wystarczającym dla skrócenia czasu oczekiwania na przeprowadzenie diagnostyki.
Wspólnie z Polskim Lekarskim Towarzystwem Radiologicznym postulowała wprowadzenie szeregu różnych rozwiązań, które umożliwią rzeczywiste skrócenie kolejek.
Co czwarty z nas zachoruje na nowotwór, niemal każdy spotka się z tą chorobą wśród bliskich i przyjaciół. Dlatego Fundacja wzywa obywateli do sprzeciwu i podpisania petycji dostępnej na stronie www.alivia.org.pl - w obliczu skandalicznie trudnego dostępu do ratujących zdrowie i życie badań żądamy od Ministra Zdrowia skutecznych działań.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?