Na czym polega. Otóż jak cię policjant traktuje mandatem, to go wyzywasz od ZOMO-wców i mówisz: "tacy jak ty bili mnie w stanie wojennym". Jak niemiecka stewardesa przynosi ci wieszak, krzyczysz: "Niemcy mnie biją!". Jak skarbówka żąda wyjaśnień - kąśliwie komentujesz: "czuję się jak na przesłuchaniu w UB".
Jak cię policjant traktuje mandatem, to go wyzywasz od ZOMO-wców
Zwolennikiem tej metody jest również pewien były poseł i lider KPN, który zbierał podpisy poparcia, obiecując za to pracę w komisjach wyborczych. Gdy straż miejska wyprosiła go z budynku - stwierdził, że to represje jakie stosowano w Polsce w poprzednim systemie. "Możecie użyć przemocy" - prowokował z nadzieją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?