Raków Częstochowa zasłużył na fotel lidera
Konia z rzędem temu. kto przewidział, że po sześciu kolejkach PKO Ekstraklasy liderem tabeli będzie Raków. Częstochowianie zapowiadali wprawdzie, że na przypadające w przyszłym roku 100-lecie klubu chcą osiągnąć najlepszy wynik w swojej historii, ale nikt chyba nie przypuszczał, że podejdą do tematu aż tak poważnie.
Do tej pory najwyższą lokatą klubu spod Jasnej Góry w najwyższej klasie rozgrywkowej była ósma pozycja w 1996 roku. W poprzednim sezonie była spora szansa ją poprawić, ale ostatecznie drużynie trenera Marka Papszuna nie udało się awansować do grupy mistrzowskiej i skończyło się na 10. miejscu.
Raków przodownikiem tabeli został po raz pierwszy, więc nic dziwnego, że piłkarze z Częstochowy reprezentacyjną przerwę w rozgrywkach spędzą w świetnych humorach. Wprawdzie kibice innych drużyn kręcą nosem, że w fotelu lidera zasiada zespół nie mający nawet własnego stadionu, ale przecież tym bardziej trzeba docenić punkty punkty zdobywane przez niego w gościnnym Bełchatowie i na boiskach rywali.
W wysokiej pozycji częstochowian nie ma bowiem przypadku. Zespół od początku sezonu prezentuje atrakcyjny ofensywny futbol, a letnie transfery okazały się strzałami w dziesiątkę. Najlepszym docenieniem klasy Rakowa są powołania aż sześciu jego zawodników do różnych narodowych reprezentacji.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?