Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kompania Węglowa: węgiel w dół, akcje w górę

Michał Wroński
W ciągu kilkunastu miesięcy cena za sprzedaż praw do akcji  KW  wzrosła o 150 procent
W ciągu kilkunastu miesięcy cena za sprzedaż praw do akcji KW wzrosła o 150 procent Mikołaj Suchan
Papiery wartościowe Kompanii Węglowej cały czas drożeją. To byłoby świetnie... gdyby istniały. Wzrost ceny za odsprzedaż praw może świadczyć o tym, że górnicy liczą na lepszą przyszłość spółki

Takiej inwestycji ze świecą szukać - w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy na akcjach Kompanii Węglowej można było zarobić 150 procent. Nic to, że tych papierów nikt jeszcze na oczy nawet nie oglądał, a sama spółka boryka się z problemami finansowymi i musi wdrożyć radykalny program oszczędnościowy. Mimo tego dziś sprzedając prawa do nieistniejących akcji można dostać nawet 2500 złotych - jesienią 2012 roku cena za nie wynosiła zaledwie 1000 złotych.

W roku 2014 Kompania Węglowa powinna być gotowa do wejścia na Giełdę Papierów Wartościowych - takie deklaracje można było jeszcze 2-3 lata temu usłyszeć od przedstawicieli koncernu oraz Ministerstwa Gospodarki. Dziś tamte słowa brzmią jak bajki o żelaznym wilku. O giełdowym debiucie nikt już w spółce nie myśli. Firma musi raczej walczyć o przeżycie. Spadające ceny węgla pociągnęły za sobą drastyczną obniżkę przychodów i w konsekwencji wymusiły restrukturyzację (wedle informacji przekazywanych przez związkowców, aby wyprowadzić finanse na prostą spółka musi pozyskać ok. miliard złotych). Zakres restrukturyzacji - jak zastrzega rzecznik Kompanii Zbigniew Madej - pozostaje wciąż sprawą otwartą.

- Toczą się rozmowy ze strony społeczną. Dążymy do kompromisu, który byłby korzystny zarówno dla firmy, jak i dla załogi - mówi Madej.

CZYTAJ TAKŻE:
Kompania Węglowa ostrzega przed sprzedażą praw do jej akcji

Szybkiego końca owych rozmów jednak nie widać. Działające w spółce związki zawodowe nie zgodziły się na przedstawiony pod koniec listopada przez zarząd KW program naprawczy, który zakładał ograniczenie wydobycia, łączenie kopalń, sprzedaż KWK "Knurów - Szczygłowice", zamrożenie płac, ograniczenie części świadczeń pracowniczych oraz możliwe zwolnienia wśród pracowników administracji. Związkowcy nie zaakceptowali również przedstawionych później kilku alternatywnych scenariuszy (m.in. rezygnacji z łączenia kopalń w zamian za zgodę na przenosiny pracowników lub odebranie pracownikom administracji prawa do posiłków profilaktycznych, premii barbórkowej oraz "czternastki"). Kolejna tura negocjacji zaplanowana jest na piątek.

Paradoksalnie ciężka sytuacja Kompanii Węglowej wcale nie przekłada się na handel prawami do jej akcji. Wręcz przeciwnie. Im w spółce gorzej, tym wyższa staje się cena za prawa do jej walorów. Kiedy ogłoszenia o możliwości dokonania takiej transakcji po raz pierwszy pojawiły się na ulicach śląskich miast stawka wynosiła 1000 złotych (jak się podejrzewa za anonsami stoją głównie duże firmy inwestycyjne).
Przedstawiciele KW początkowa nie komentowali sprawy, ale w końcu proceder osiągnął takie rozmiary, że uznali za stosowne zabrać głos. W opublikowanym kilka miesięcy temu komunikacie zarząd koncernu ostrzegał byłych i obecnych górników przed takimi ofertami wskazując, że mogą się one "wiązać z konsekwencjami finansowymi, w tym podatkowymi, których wysokość trudno obecnie oszacować". Chodziło o ewentualne zapisy, które mogłyby pozbawiać sprzedających praw do wypłacanej przez spółki dywidendy, bądź nawet zobowiązywać ich do zapłaty podatku w razie późniejszej sprzedaży akcji przez ich nabywcę. O niesprzedawanie praw do akcji apelowali także związkowcy oraz pytani przez nas ekonomiści.

Czy te apele poskutkowały? Chyba tak, bo... kwoty oferowane za sprzedaż praw do akcji KW poszybowały w górę. My przed kopalnią Pokój w Rudzie Śląskiej znaleźliśmy ogłoszenia mówiące o kwocie 1500 złotych wypłacanych sprzedającym, a to jeszcze bynajmniej nie jest ostatnie słowo chętnych na akcje Kompanii.

- Do skrzynek pocztowych wrzucane są oferty, któych autorzy proponują 2500 złotych - mówi jeden z mieszkańców pobliskiego osiedla.

Ekonomiści z lekką konsternacją przyjmują ów zaskakujący trend. Jak mówią, gdyby już dziś KW była notowana na giełdzie, to w jej obecnej sytuacji finansowej wartość akcji gwałtownie spadałaby . Jak zatem wyjaśnić ów spektakularny wzrost ceny za papier, którego nie ma i którego debiut na GPW pozostaje niemalże w sferze science fiction?

Paweł Zatwarnicki z Katedry Finansów Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach podejrzewa, że chętnych do sprzedaży praw do akcji KW może być niewielu, a popyt - wręcz przeciwnie - całkiem spory.

- Pracownicy zapewne nie sprzedają praw. Może w spółce pojawiła się jakaś informacja, która daje im nadzieję na lepszą przyszłość. Jeśli ktoś liczy, że dostanie pakiet np. wart kilkadziesiąt tysięcy, to trudno, aby sprzedawał prawa do akcji za tysiąc, czy nawet 2500 złotych - mówi Zatwarnicki. - Inna sprawa, że na rynku papierów niepublicznych nie ma obecnie niczego ciekawego. Pośrednicy nie bardzo mają co robić, stąd być może uznali, że warto mocniej zainteresować się Kompanią Węglową - dodaje Zatwarnicki.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Filmy erotyczne z początku XX w. to nie porno, a sztuka ZOBACZCIE
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Orszaki Trzech Króli idą przez nasze miasta [ZDJĘCIA + WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera