Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konferencja Miasto 2019 w Katowicach. Prezydenci miast i eksperci dyskutowali o przyszłości

Mateusz Borda
Mateusz Borda
Wyzwania stojące przed miastami, m.in., recentralizacja i kryzys klimatyczny były przedmiotem debaty na konferencji Miasto 2019, która gościła we wtorek w Katowicach. Wśród gości był m.in., europoseł dr Jan Olbrycht, prezydenci Gdańska, Łodzi, były prezydent Gliwic oraz liczni eksperci ds. klimatu.

Miasta stoją przed olbrzymimi wyzwaniami na ich drodze. Z jednej strony jest to nadciągający kryzys klimatyczny, z którym najciężej będzie się zmierzyć właśnie ośrodkom miejskim, z drugiej strony – recentralizacja zadań, która przypomina rzucanie kłód pod nogi samorządom. Dokładanych jest coraz to więcej zadań, które niekoniecznie są w pełni finansowane z budżetu państwa, jednocześnie zabierając olbrzymie źródła finansowania, np. w postaci braku podatku PIT dla osób poniżej 26 roku życia. Jak zaznaczał europoseł dr Jan Olbrycht, recentralizacja jest skutecznym zabiegiem politycznym, który negatywnie odbije się na samorządach i mieszkańcach.

- Jesteśmy aktualnie świadkami cofania się decentralizacji w kierunki recentralizowania działań. Jest to robione z różnych powodów i na różne sposoby. Z jednej strony, samorządy są obciążane nowymi obowiązkami i po prostu nie dają sobie rady. Wyjściem z sytuacji jest przejęcie agend przez instytucje centralne, po to, żeby paradoksalnie pomagać samorządom. To zabieg polityczny, często stosowany. Jest to ewidentne zagrożenie jakości. W warunkach polskich, im niżej zejdzie się z procesem decyzyjnym tym jest on bardziej skuteczny. Jeżeli się recentralizuje, traci się na skuteczności działań. Widzę to z poziomu Brukseli, rozmawiam z urzędnikami europejskimi i oni to absolutnie potwierdzają – mówił na konferencji Miasta 2019 europoseł Jan Olbrycht.

Prezydenci miast zaznaczali na konferencji, że zagrożenie w postaci recentralizacji niesie za sobą zgubne skutki. Zmniejszone wpływy z tytułu PIT, przeniesienie realizacji zadań zleconych przez administrację państwową (np. realizacja dowodów osobistych, praw jazdy, dowodów rejestracyjnych), zmiany w ustawie oświatowej, obsługa programów rządowych (np. 500+). Wszystko to powoduje zmniejszenie wpływów z jednoczesnym zwiększeniem wydatków. Odczuwają to już wszystkie miasta i gminy.

- Finansowanie edukacji może położyć samorządy. Duże miasta, takie jak Warszawa, Łódź czy Gdańsk, dadzą sobie radę dwa czy trzy lata, ale mniejsze samorządy stoją na skraju bankructwa. W Gdańsku, gdzie budżet miasta wynosi 3 mld zł., wydatki na edukację wynoszą po raz pierwszy w historii ponad 1 mld zł. W każdej złotówce wydawanej na edukację, ponad 57 groszy pochodzi z budżetu Gdańska, nie z subwencji oświatowych, choć powinno być zupełnie odwrotnie – stwierdziła prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

- W tej chwili odpowiedzialność za utrzymanie edukacji, coraz częściej również zadań zleconych, które realizujemy, czyli np. z zakresu administracji, wydawania dowodów osobistych, praw jazdy itd. Spada na samorządy. Te rzeczy są finansowane w sposób absolutnie niewystarczający, który powoduje, że samorządy muszą do zadań, które powinny być finansowane przez rząd, dopłacać z własnej kieszeni. Z jednej strony ograniczenie wpływów, z drugiej strony wzrost wydatków na świadczenie usług powierzonych przez administrację centralną – przekonywała Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Jeśli ostrzeżenia, tak często wysyłane nie tylko przez pojedyncze samorządy, ale również organizacje, takie jak Związek Miast Polskich się sprawdzą, już w przyszłym roku odczujemy skutki realizacji rządowych działań przez samorządy. Pierwsze będą inwestycje, a raczej ich brak – gdy zaczyna brakować pieniędzy w gminnym budżecie, to właśnie inwestycje jako pierwsze są zawieszane. Wkrótce przyjdzie także czas na walkę o europejskie fundusze, w których głównym warunkiem jest wkład własny. Jak zaznaczał europoseł Jan Olbrycht, jeśli miasta nie będą miały pieniędzy na wkład własny, wyłoży je rząd, który przypisze sobie całą realizację inwestycji na swoje konto.

- Automatycznie zadania zostaną zcentralizowane. Argument jaki będzie podawany, to, że miasta nie dają sobie rady. Trzeba będzie realizować programy europejskie z pieniędzy rządowych. W ten sposób spełni się przepowiednia, że recentralizacja będzie jedynym słusznym rozwiązaniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera