Koniec remontu wiaduktu na DW 935 w Żorach. Kierowcy już nie stoją w korkach na trasie w stronę Pszczyny

Koniec utrudnień

Zniknęły rusztowania, nie ma sygnalizacji świetlnej i korków. Zakończyły się utrudnienia na ulicy Nowopszczyńskiej w Żorach. Remont wiaduktu nad torami dobiegł końca. Prace trwały od lipca 2019 roku. Niestety nie udało się dotrzymać pierwotnego terminu realizacji jakim był kwiecień 2020.

Remont wiaduktu był konieczny po awarii płyty. - Po awarii fragmentu płyty wiaduktu, przez którą w jezdni powstawała dziura, wykonana została szczegółowa ekspertyza sprawdzająca stan techniczny całego wiaduktu. Wykazała ona, że płyta żelbetowa jest w złym stanie i konieczna jest jej całkowita wymiana - tłumaczyli urzędnicy.

Podczas remontu wzmocniona została stalowa konstrukcja obiektu oraz podpory. Wymieniono także nawierzchnię i barierki zabezpieczające.

Remont za prawie 10 mln zł

Inwestycja była realizowana w dwóch etapach w taki sposób, aby umożliwić kierowcom przejazd przez wiadukt wahadłowo jednym pasem ruchu. Nie obyło się bez problemów. Początkowo sygnalizacja sterująca ruchem nie była odpowiednio przygotowana i przez jakiś czas tworzyły się ogromne korki w rejonie budowanej galerii Wiślanka. Dochodziło do tego, że wręcz sparaliżowane było pobliskie rondo i skrzyżowanie z DK 81. Z czasem sygnalizację wyregulowano, ale i tak kierowcy musieli swoje odczekać na przejazd w kierunku Pszczyny.

Ostatecznie w czerwcu zakończyły się wszystkie problemy.

Koszt przebudowy wiaduktu wyniósł 6 915 046,69 zł. Na realizację zadania miasto pozyskało 50 proc. dofinansowanie z Ministerstwa Infrastruktury ze środków rezerwy ogólnej, utworzonej z przeznaczeniem na dofinansowanie inwestycji na drogach publicznych powiatowych, wojewódzkich i krajowych w granicach miast na prawach powiatu.