Co producenci i przetwórcy mięsa robią źle?
Brak wyszczególnienia składników, stosowanie mylnych określeń typu „swojski” czy „domowy” w stosunku do wyrobów wzmacnianych dodatkami oraz zawyżone ilości wody – to część nieprawidłowości, jakie wytknęła producentom Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Wyniki kontroli jasno wskazują, że przetwórcy muszą popracować nad jakością wypuszczanego przez nich mięsa.
Co wykazała kontrola?
265 partii zostało sprawdzonych pod kątem cech organoleptycznych. 3 partie zakwestionowano ze względu na wygląd.
Parametry fizykochemiczne skontrolowano z kolei w 265 partiach. 31 wykazało błędy, takie, jak m.in. zawyżona zawartość wody wchłonięta w mięsie drobiowym, czy też zawartość niedeklarowanych składników.
To też może Cię zainteresować
Oznakowanie sprawdzono w 313 partiach. 77 z nich było nieprawidłowych. IJHAR-S wykazało, że błędy dotyczyły:
- braku wskazania w nazwie gatunku mięsa oraz rodzaju zastosowanej obróbki termicznej,
- użycia nazw typu „tradycyjna”, „domowa” czy „swojska” przy stosowaniu dodatków i przetworzonych surowców,
- niewyszczególnienia w wykazie składników wszystkich użytych surowców (w tym alergenów) lub wskazania składników, które nie były użyte przy produkcji,
- niewłaściwej deklaracji ilości mięsa w produkcie,
- braku informacji o sposobie przechowywania oraz warunkach przechowywania po otwarciu opakowania.
Źródło: IJHAR-S
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?