Kontrole wyciągów narciarskich w Beskidach: wykryto nieprawidłowości w Wiśle i Istebnej

Po tragedii w Bukowinie Tatrzańskiej wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zwrócił się z prośbą do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o to, aby powiatowi inspektorzy skontrolowali ośrodki narciarskie na terenie województwa śląskiego.

Kontrole przeprowadził też Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Cieszynie, pod którego podlegają takie miejscowości jak Istebna, Wisła, Ustroń czy Brenna - a więc miejscowości turystyczne i narciarskie.

- Przeprowadziliśmy czynności kontrolne na kilku stokach narciarskich w Wiśle, Ustroniu i Istebnej. Są przypadki, że wszystko było w porządku, zdarzyły się jednak też przypadki, w których występują nieprawidłowości stąd konieczność przeprowadzenia dalszego postępowania. To trudne czasochłonne sprawy zarówno w obszarze stanu technicznego, jak i legalności budowy niektórych obiektów zaplecza stacji narciarskich. Często na tych terenach występuje po kilku właścicieli - tłumaczy Jan Smolarz, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Cieszynie.

Jak przyznaje, nieprawidłowości wykryto dotychczas w Istebnej i Wiśle. Na razie jest zbyt wcześnie, żeby udzielić informacji na temat skali i obszaru naruszenia przepisów.

Jak tłumaczy Jan Smolarz, w powiecie cieszyńskim pracy w nadzorze budowlanym jest sporo - to teren turystyczny, z dużą aktywnością inwestorów.

Przypomnijmy: właściciel lub zarządca obiektu zobowiązany jest zapewnić bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych oddziałujących na obiekt m.in. silnych wiatrów, wyładowań atmosferycznych, intensywnych opadów, osuwisk ziemi, pożarów lub powodzi.