Kontrowersje wokół remontu pomnika w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim

Na ostatniej sesji troje radnych – Anna Chwolek, Sylwia Hawełka i Leszek Wawrzyczek – złożyli interpelację, w której stwierdzili, że doszły do nich informacje, iż władze gminy Hażlach starają się o pieniądze na rewitalizację pomnika poświęconego Żydom zamordowanym w podobozie Auschwitz w Zebrzydowicach.

– Dlaczego o tak ważnych sprawach nie zostaliśmy poinformowani? Jako przedstawiciele mieszkańców naszego sołectwa chcielibyśmy w pierwszej kolejności wiedzieć, jakie plany i zamierzenia oraz jakie przedsięwzięcia podejmuje się w naszej miejscowości – stwierdzili radni w interpelacji. Podkreślili, że cieszy ich fakt, że pomnik doczeka się renowacji, bo niejednokrotnie się o to dopominali, ale wyrazili niezadowolenie, że władze gminy chcą przeprowadzić rewitalizację bez konsultacji z mieszkańcami, a na dodatek planują, iż w miejscu obecnego monumentu ma powstać nowy.

– Ale dlaczego? Przecież ten pomnik własnymi rękami wybudował i wykuł na nim napisy pan Antoni Opioł, człowiek powszechnie szanowany w Kończycach, wieloletni nauczyciel i dyrektor kończyckiej szkoły, były więzień obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Jeśli gmina zamierza przeprowadzić rewitalizację tego pomnika, jesteśmy jak najbardziej temu przychylni, nie wyobrażamy sobie jednak, aby zastąpić go czymś innym – podkreślili samorządowcy w interpelacji. Zaproponowali, że jeśli obecnie znane są z imienia i nazwiska osoby w tym miejscu pochowane, to można tuż przy istniejącym i odnowionym pomniku, zainstalować płytę me-moratywną, żeby całość stanowiła jednolite i godne miejsce upamiętniające czasy II wojny światowej.

Grzegorz Sikorski, wójt gminy Hażlach wyjaśnił, że w ubiegłym roku gmina pozyskała unijny grant w wysokości 29 tys. euro, którego jednym z działań jest modernizacja miejsca pamięci w Kończycach Wielkich. Wójt zwrócił uwagę, że pierwotną koncepcję działań, która zyskała uznanie radnych, omówiono na posiedzeniu Komisji Budżetu Spraw Komunalnych i Ochrony Środowiska.

Rozpoczęto także procedurę uzyskania zgód na przeprowadzenie remontu i konserwacji grobu wojennego. Pozytywną decyzję, po zaopiniowaniu przez Instytut Pamięci Narodowej, wydał wojewoda śląski, który stwierdził, że renowacja ma przebiegach w dwóch etapach. W pierwszym należy m.in. uporządkować teren wokół monumentu, a także odtworzyć obelisk z granitu i wykonać nową tablicę memoratywną wraz z inskrypcją. W drugim etapie należy wykonać tablice z dibondu lub podobnego materiału, a jej powstanie powinno zostać poprzedzone kwerendą mającą na celu opracowanie krótkiego rysu historycznego obozu w Zebrzydowicach oraz próbę ustalenia nazwisk osób pochowanych w grobie w porozumieniu z holenderskimi służbami konsularnymi i Instytutem Yad Vashem.

– Prace związane z posadowieniem nowego pomnika zostały uzgodnione z rodziną fundatora, tj. śp. Antoniego Opioła – zapewnił wójt Sikorski. Dodał, że zastrzeżenia można potraktować jako punkt wyjścia do ustalenia, co dalej z dotychczasowym pomnikiem. Jest bowiem propozycja, aby wkomponować go w realizowaną inwestycję.