Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koperski: Otwarcie restauracji w pełnym reżimie sanitarnym. Rząd robi sobie z nas jaja i chce wykończyć gospodarkę GOŚĆ DZ I RADIA PIEKARY

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Mamy w Polsce anarchię, w której polski rząd działa przeciwko własnemu krajowi i własnym obywatelom. Jeśli rząd chce wprowadzać i przedłużać lockdown, niech wprowadzi stan klęski żywiołowej i zagwarantuje odszkodowania przedsiębiorcom, którzy ponieśli straty. Dziś wygląda to tak, jakby ktoś chciał wykończyć polską gospodarkę, by upadające biznesy ktoś inny mógł przejąć za psie pieniądze - mówi Przemysław Koperski, poseł Lewicy, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Cieszyn. Otwiera się restauracja, mimo zakazów. W środku jedzą ludzie. Wezwana policja, wezwany też poseł Koperski. Jak się skończyła ta interwencja?
Kilkunastu policjantów, dziesięć radiowozów… Interwencja trwała jakąś godzinę. Po negocjacjach, w które sam się włączyłem, policja się wycofała, legitymując tylko tych klientów, którzy wyrazili na to zgodę.

To byli przypadkowi klienci, czy „przechodzili, z tragarzami”?
Przyjaciele restauracji, z tego, co wiem.

Ale po co ta demonstracyjna konsumpcja? Przecież każdy klient może sobie kupić jedzenie na wynos w tej restauracji.
Oczywiście, że może. Ale chciałbym przypomnieć, że kiedyś umówiliśmy się w Polsce na konstytucję. Tam jest przepis, który jasno mówi, że nie można ograniczyć działalności gospodarczej i wolności na podstawie rozporządzenia. To możliwe w przypadku stanu nadzwyczajnego. Dziś rzeczywistość mamy taką, w której polski rząd robi sobie z nas wszystkich jaja. Władza może iść do restauracji, może pojeździć na nartach, pojechać na zagraniczne wycieczki, zaszczepić się albo wejść do szpitala, mimo zakazów. Elita! Nie dziwię się, że restauratorzy się zbuntowali. Ja do tego nie namawiam, ale każdy, kto będzie potrzebował mojego wsparcia, może na mnie liczyć.

Zobacz koniecznie

I do czego to doprowadzi?
Już teraz mamy anarchię, w której polski rząd działa przeciwko własnemu krajowi i własnym obywatelom. Jeśli rząd chce wprowadzać i przedłużać lockdown, niech wprowadzi stan klęski żywiołowej i zagwarantuje odszkodowania przedsiębiorcom, którzy ponieśli straty. Dziś wygląda to tak, jakby ktoś chciał wykończyć polską gospodarkę, by upadające biznesy ktoś inny mógł przejąć za psie pieniądze.

Pan poszedłby na taki „nielegalny” posiłek?
Jestem klientem cieszyńskiej restauracji U Trzech Braci. Tak samo w poniedziałek będę klientem pizzerii Verona w Bielsku-Białej.

Pan ma immunitet. Pan nie musi podnosić głowy znad talerza, gdy przyjdzie policja.
Immunitet nic już w Polsce nie znaczy. Można z immunitetem dostać pałką albo gazem w oczy.

Nie przeocz

W wielu europejskich krajach jest godzina policyjna. Na Słowacji wychodzi się z domu tylko z negatywnym wynikiem testu. Restauracje są zamknięte w Anglii, na Węgrzech, we Francji, w Czechach. Bo trwa epidemia.
Tak, ale niech to wszystko odbywa się zgodnie z prawem. W Czechach obowiązuje stan nadzwyczajny, który zapewnia przedsiębiorcom uzyskanie odszkodowania. W Polsce przedsiębiorcy dostali dziurawą tarczę, iluzoryczne wsparcie, które dla firm rodzinnych oznacza jeden, najgorszy scenariusz. Jeśli w Polsce restauracje zamykane są bezprawnie, niech działają w pełnym reżimie sanitarnym.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo