Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. A czy Ty już wykonałeś to zadanie? "2 telefony do babci". Czuła teleopieka rodzinna na czas epidemii. Zadbaj o seniorów

Katarzyna Pachelska
Katarzyna Pachelska
Akcja DZ "2 telefony do babci"
Akcja DZ "2 telefony do babci" ARC
Koronawirus w Polsce atakuje: Choroba COVID-19, wywoływana przez koronawirusa SARS-Cov-2, jest szczególnie niebezpieczna dla starszych osób. Nie możemy narażać naszych seniorów, a - jak wiadomo - wirus przenosi się przez bliskie kontakty osobiste. Skoro musimy ograniczyć wizyty u bliskich, podejmijmy inne ważne wyzwanie. Nazwaliśmy je symbolicznie: "Dwa telefony do babci". Obejmijmy babcie, dziadków, mamy i ojców telefoniczną opieką rodzinną. - To sympatyczna akcja - chwali DZ Urszula Koszutska, psycholog i psychoterapeuta.

W "Dzienniku Zachodnim" zainicjowaliśmy 12 marca online, a 13 marca w papierowym wydaniu DZ akcję "2 telefony do babci", skierowaną do średniego pokolenia Polaków - do 30-, 40- i 50-latków.

Chcemy w tej szczególnej sytuacji - pandemii koronawirusa SARS-Cov-2 - zwrócić uwagę na to, jak ważne jest utrzymywanie stałych relacji rodzinnych, sąsiedzkich, przyjacielskich.

Namawiamy naszych Czytelników i internautów - zadzwońcie do babci, dziadka, mamy czy taty! Obejmijcie ich przynajmniej telefoniczną teleopieką rodzinną, jeśli mieszkacie daleko lub za granicą i nie możecie osobiście ich nadzorować. Niech to będą regularne telefony, o określonej porze, by seniorzy mieli poczucie, że są pod opieką.

Koronawirus w Polsce atakuje. Akcja "Dwa telefony do babci" ...

Choroba COVID-19, wywoływana przez koronawirusa SARS-Cov-2, jest szczególnie niebezpieczna dla starszych osób. Seniorzy muszą uważać, tymczasem - jak wiadomo - wirus przenosi się przez bliskie kontakty osobiste. Skoro należy ograniczyć wizyty u bliskich, podejmijmy inne ważne wyzwanie. Nazwa „2 telefony do babci" jest tylko symbolem.

Zadbajmy o naszych seniorów. Okażmy im czułą troskę, szczególnie teraz

W "Dzienniku Zachodnim" apelujemy: obejmijmy babcie, dziadków, mamy i ojców teleopieką rodzinną. Niech to będą regularne telefony, o określonej porze, rano i wieczorem, by seniorzy mieli pewność, że mają wsparcie.

Zobacz koniecznie

By nasze babcie, dziadkowie, rodzice w dojrzałym wieku, ale też sąsiedzi czy przyjaciele, mieli poczucie, że mają kogoś przy boku. Że nie są skazani na samotność, nawet jeśli prosimy ich, by przez najbliższe tygodnie nie wychodzili z domu i nie spotykali się z nami za często.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Społeczna odpowiedzialność nas wszystkich jest szczególnie ważna właśnie teraz, gdy możemy się przyczynić do powstrzymania rozwoju epidemii.

Naszej akcji przyklasnęła Urszula Koszutska - psycholog i psychoterapeuta, radna Sejmiku woj. śląskiego.

- Pomysł zwrócenia uwagi na najbardziej zagrożoną koronwairusem grupę wiekową należy do wyjątkowo sympatycznych - mówi Urszula Koszutska.

Nasi seniorzy, widząc i słysząc zainteresowanie wnuków i dzieci, na pewno poczują, że są dla nich ważni, doceniani i kochani. A każdy z nas pragnie miłości i uwagi. Zainteresowanie najbliższych doda motywacji do adekwatnego dbania o siebie. A tego przecież chcemy - mówi Urszula Koszutska.

Jak rozmawiać z seniorami, by ich uspokoić, ale i przekonać do konieczności zachowania kwarantanny

- Rozmowa z seniorami powinna przebiegać tak jak z każdym innym - radzi Koszutska. - Wskazane jest, by opierała się na rzetelnych, aktualnych i wiarygodnych wiadomościach. Komunikaty muszą być jasne, przejrzyste i zrozumiałe. Jednak warto pamiętać, że podstawą dobrej komunikacji jest dobra umiejętność słuchania i słyszenia tego, co druga osoba pragnie nam przekazać. Ponadto dialog z życzliwą osobą zawsze daje szanse na obniżenie niepewności związanej z nową, trudną sytuacją, a w takiej wszyscy się znajdujemy.

Jak przekonać seniorów, żeby zostali w domu, skoro "oni już tyle przeżyli, że nie muszą się przejmować byle wirusem"?

- Pokazując , że martwimy się o ich zdrowie. Podkreślając, że ich kochamy i że są nam potrzebni - wyjaśnia Urszula Koszutska. - Bo taka jest prawda. Dziadkowie i rodzice są istotnym i wyjątkowo potrzebnym ogniwem naszych rodzin. Często spajają naszych bliskich swoim oddaniem i czułością i uwagą. Zatem mówimy Im prawdę o autentycznym zagrożeniu dla zdrowia jakim jest koronawirus. To poważne niebezpieczeństwo dla ludzi starszych.

- Izolacja jest zalecana przez specjalistów - kontynuuje psycholog. - Aktualnie jesteśmy w okresie, kiedy powinniśmy, jako społeczeństwo, wykazać się dojrzałością i odpowiedzialnością. Nowa, nieznana nikomu choroba to przyczyna niepokoju, a być może, u wielu z nas, lęku. Brak poczucia kontroli nad tym, co dzieje się wokół nas, może być źródłem zagrożenia. Jednak uważne wypełnianie wskazań służb sanitarnych, sztabów kryzysowych jest warunkiem koniecznym do poradzenia sobie z tą wyjątkową, dla naszego kraju, sytuacją.

Urszula Koszutska radzi:

Słuchajmy komunikatów z sprawdzonego źródła, nie powtarzajmy niezweryfikowanych plotek. Postarajmy się, aby czas przymusowego przebywania w domu, był czasem kojącym i dobrze wykorzystanym. Zachowajmy spokój, dbajmy o siebie i wspierajmy się wzajemnie. Stale pamiętając, że jesteśmy tylko ludźmi. Razem damy radę.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera