Koronawirus: Sosnowiec zamyka place zabaw dla dzieci. Inne miasta Zagłębia robią to samo. To działania przeciwko koronawirusowi.

Urzędnicy w miastach starają zrobić wszystko, by koronawirus rozprzestrzenił się jak najmniej. Rząd podjął decyzję o zamknięciu szkół. Dzieci i młodzież powinna zostać w domach, choć wiadomo, że to zalecenie nie do końca wykonalne. W wielu miastach straż miejska ma dokonywać patroli i sprawdzać, czy młodzież nie przebywa w centrach handlowych (te zostały częściowo zamknięte) oraz na placach zabaw.

Niektóre miasta zdecydowały się na mądry krok i zamknęły miejskie place zabaw. Tak stało się m.in. w Sosnowcu, o czym informował podczas live chatu prezydent Arkadiusz Chęciński, który apeluje, by zostać w domach i dostosować się do zaleceń. Prosił mieszkańców także, by przy korzystania z osiedlowych placów zabaw zachować ostrożność.

Prezydent Chęciński zapowiedział, że od poniedziałku wspólne patrole policji i straży miejskiej będą rozmawiać z młodymi sosnowiczanami i będą prosić ich o podawanie numerów telefonu do rodziców.

- Będziemy informować państwa o tym, że ta zasada nie jest przestrzegana - mówił prezydent.

Sosnowieckie miejskie place zabaw czy siłownie zostały ogrodzone i zamknięte. Czy wobec osób, które się nie podporządkują będą wyciągane jakieś konsekwencje?

- Zamknęliśmy wszystkie place zabaw, które należą do miasta. Nie mamy jednak żadnych podstaw prawnych, by wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które się nie zastosują do zaleceń. Wiemy jednak, że mieszkańcy są rozsądni i wiedzą, że obecnie nie należy korzystać z placów zabaw - powiedział Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego Urzędu Miasta.

Pozostała kwestia skateparków, na których często spotyka się młodzież. Jeden z nich znajduje się w Sosnowcu w Parku Kuronia w Kazimierzu Górniczym. W niedzielę popołudniem można było spotkać tam zarówno młodzież ćwicząca triki na deskorolkach, ale również rodziców z dziećmi, którzy jeździli na hulajnogach.

- MZUK ma masę roboty, a liczba pracowników jest ograniczona. Chcielibyśmy oczywiście wyłączyć również skateparki, jednak na ten moment nie mam sygnału, że udało się to już zrobić - mówi Rafał Łysy.

Inne miasta również zamykają place zabaw, by chronić mieszkańców przed epidemią.

- Wszystkie miejskie place zabaw w Będzinie są ogrodzone i od piątku zamknięte na kłódkę. Bawialnia miejska również jest nieczynna. Ograniczenia będą występowały póki co do końca marca - mówi Kinga Wesołowska-Bodzek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Będzinie.

Podobnie sprawa ma się w Czeladzi.

- Burmistrz apeluje, żeby dzieci i młodzież nie korzystała z placu zabawa. Podobna sytuacja ma się z siłowniami pod chmurką, z których korzysta wiele dorosłych. Te place, które mają furtkę i są ogrodzone zostały zamknięte. Wywiesiliśmy także apel, by przestrzegać zalecenia i nie korzystać z obiektów - mówi Tomasz Michałek z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Czeladzi.

Tamtejsza straż miejska ma także pilnować, by młodzież nie gromadziła się w większych grupach.

W Dąbrowie Górniczej także zamknięto place zabaw. W mieście podkreśla się, żeby z domu wychodzić "z głową".

- Zamknęliśmy miejskie place zabaw, siłownie pod chmurką czy boiska. Rekomendujemy, żeby zostać w domu - powiedziała nam Zdzisława Górska-Nieć, zastępca naczelnika wydziału marki miasta w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.

Zawiercie również poważnie podchodzi do sprawy koronawirusa i także zamknęło place zabaw.

- Place zabaw w Zawierciu są zamknięte. Tam, gdzie była taka możliwość na klucz (ogrodzenie). Ponadto są na bieżąco monitorowane i dezynfekowane - informuje Patryk Drabek, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miejskim w Zawierciu.

Miejskie place zabaw zostały również zamknięte przez MZNK w Jaworznie. Na placach widnieje kartka z informacją o tym, że place zabaw są nieczynne do odwołania.

Jaworzno jako jedno z nielicznych miast chce wyciągnąć konsekwencje wobec młodzieży, która zgodnie z zaleceniami nie będzie siedziała w domu.

- W związku z apelami i powagą sytuacji, jaworznicka straż miejska od czwartku, 12 marca legitymuje młodzież przebywającą w galeriach handlowych czy w miejscach rekreacji. Informacje o wylegitymowanych osobach zostaną przekazane dyrektorom szkół, którzy wyciągną konsekwencje wobec tych uczniów - przekazują urzędnicy.

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.