Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Polsce. Trudna sytuacja Ergo Areny w czasach pandemii

AS
Przemyslaw Swiderski/Polska Press
W czasie pandemii koronawirusa hala Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu stoi pusta. Straty zostały oszacowane już na 2 mln zł w związku z brakiem wszelkich wydarzeń, które się tam odbywały - czytamy w Onecie.

"Nasze przychody spadły o ok. 50-60 procent, ale poza kwestiami finansowymi są też straty natury moralnej - Ergo Arena od wielu miesięcy stoi pusta, nie odbywają się imprezy, nie ma gości… Smutno patrzy się na opuszczoną halę, gdy w pamięci mamy to, co działo się tu jeszcze przed rokiem. Nasza hala tętniła życiem, były koncerty na kilkanaście tysięcy ludzi, wielkie mecze o randze międzynarodowej… Tęsknię za tymi widokami. Wciąż wierzę, że to wszystko wróci" - informuje Magdalena Sekuła, prezes Zarządu Spółki Hala Gdańsk-Sopot, operatora Ergo Areny podczas rozmowy z Onet.pl.

"Należy pamiętać, że nasza spółka jest w 50 procentach własnością Gdańska i Sopotu. Mieliśmy odroczone płatności z tytułu podatków od nieruchomości z jednego jak i drugiego miasta. Zarówno Gdańsk jak i Sopot dofinansowały Halę na poczet realizacji niezbędnych inwestycji i wyraziły też chęć wsparcia w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na bezpośrednie utrzymanie naszego obiektu. My na razie takich środków nie potrzebujemy. Jeszcze" - mówi Onetowi Magdalena Sekuła.

"Aplikowaliśmy również o wsparcie w ramach Tarczy dla tak zwanych dużych przedsiębiorstw. Od lipca nie mamy w tym temacie żadnej wiadomości zwrotnej, nikt się z nami nie kontaktował. Nie dostaliśmy żadnego wsparcia" - informuje prezes Zarządu Spółki Hala Gdańsk-Sopot, operatora Ergo Areny w rozmowie z Onet.pl

"Powiedzmy szczerze, że dotychczasowa pomoc ze strony rządu jest niewystarczająca. Oczywiście dopłaty do wynagrodzeń pomogły w utrzymaniu naszego zespołu, ale niestety z częścią osób i tak będziemy musieli się rozstać. Pracownicy nie są w stanie przez tyle miesięcy mniej zarabiać. W tym sensie można więc powiedzieć, że pomoc rządu jest niewystarczająca, bo ona nie pozwala nam funkcjonować w nowej rzeczywistości. My de facto teraz zaciągamy kredyty i zobowiązania, które kiedyś trzeba będzie przecież spłacić" - mówi Magdalena Sekuła w rozmowie z Onetem.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera