Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w przedszkolu w Mikołowie. Rodzice nie chcą poddać dzieci badaniom, bo jadą na urlop

Łukasz Olszewski
Łukasz Olszewski
Koronawirus w mikołowskim przedszkolu nr 12.
Koronawirus w mikołowskim przedszkolu nr 12. Lukasz Gdak
Koronawirus wciąż jest groźny, a pandemia nie wygasła. Właśnie przekonali się o tym mieszkańcy Mikołowa, gdy w Przedszkolu nr 12 potwierdzono zakażenie u trzech pracowników. Pomimo zamknięcia placówki, rodzice niektórych z dzieci nie chcą poddać swoich pociech badaniom.

Mikołów. Koronawirus w przedszkolu

O tym, że u trzech pracowników Przedszkola nr 12 w Mikołowie potwierdzono zakażenie koronawirusem poinformował burmistrz Stanisław Piechula za pośrednictwem facebookowego profilu.

"CORONAVIRUS W MIKOŁOWSKIM PRZEDSZKOLU nr 12
...Widząc wszędzie dość duże rozprężenie, zachęcam do przestrzegania zaleceń epidemicznych. Ilość zakażeń stale rośnie, do czego wszyscy zaczynamy się przyzwyczajać i lekceważyć zagrożenie.
...Niech dodatkowym ostrzeżeniem będzie jedno z naszych przedszkoli, w którym pomimo dokładnego przestrzegania zaleceń, doszło do zakażenia. Dotychczas koronawirusa potwierdzono u 3 osób personelu. Przedszkole zostało zamknięte do odwołania. W chwili obecnej na badania oczekuje 11 osób pozostałego personelu i 20 dzieci. Zaskakujący jest fakt, że dwójka rodziców nie chce się zgodzić na badania dzieci w obawie przed utratą możliwości wyjechania na własnie zaplanowany urlop.
...Wszystkie jednak możliwe do podjęcia działania są koordynowane przez Sanepid i zgodne z ich zaleceniami" - informuje burmistrz Mikołowa.

Musisz to wiedzieć

Rodzice niektórych z dzieci nie zgodzili się na wykonanie badań u swoich pociech, które miałyby potwierdzić lub wykluczyć zarażenie wirusem SARS-CoV2. Jak wynika z informacji opublikowanych przez burmistrza, powodem ma być obawa przed utratą możliwości wyjazdu na wcześniej zaplanowany już urlop.

- Rodziców dwójki dzieci, którzy nie zgadzają się na badanie dziecka, wciąż nie udało się przekonać do przeprowadzenia testów. Niestety w dalszym ciągu nie podają oni jakichkolwiek powodów swoich decyzji, a utrzymują jedynie, że nie muszą poddawać dziecka testom – mówi Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa.

Jeszcze kilka tygodni temu każdy, kto miał kontakt z osobą zarażoną koronawirusem, był poddawany kwarantannie lub nadzorowi epidemiologicznemu. Teraz nie jest to już obowiązkiem. Jak tłumaczy burmistrz miasta, ani samorząd, ani sanepid nie mają obecnie żadnych narzędzi, które mogłyby zmusić kogokolwiek do przeprowadzenia badań na obecność koronawirusa.

Zobacz koniecznie

- Pracownicy Przedszkola nr 12 na pewno poddadzą się badaniom. Przed placówką pojawi się wymazobus, w którym przeprowadzane będą testy – tłumaczy Stanisław Piechula. - Rodzice wszystkich 20 dzieci, które uczęszczają obecnie do przedszkola zostaną poinformowali o możliwości przeprowadzenia badania, jednak to od nich zależy, czy skorzystają z tej możliwości.

Stanisław Piechula apeluje do mieszkańców Mikołowa i całego regionu o rozsądek i stosowanie się do obowiązujących zasad. Pozostałe mikołowskie przedszkola pracują, ale jest tam podczas wakacji niewiele dzieci.

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera