Kozubnik, słynny PRL-owski kurort, wraca do gry! Nowe apartamenty, prywatna plaża, lądowisko dla śmigłowców i domowa kuchnia Borowicza

W tym sezonie większość z nas wakacje spędzi w Polsce. Najpopularniejsze górskie kurorty pękają w szwach, dlatego warto poszukać czegoś nowego, gdzie można odpocząć poza tłumem.

Takim miejscem jest Kozubnik – w czasach PRL legenda, dawny luksusowy ośrodek dla partyjnych notabli, zlokalizowany w malowniczej okolicy. To właśnie tu biegnie czerwony szlak turystyczny, a sam Kozubnik jest w sercu parku krajobrazowego, między jeziorami Czanieckim, Międzybrodzkim i Żywieckim oraz szczytami pasma górskiego Beskidu Małego. Spacer w okolicy oznacza bezustanny kontakt z przyrodą. Za czymś takim mieszkańcy miast tęsknią każdego dnia. Tutaj to codzienność.

W Kozubniku warszawska spółka Sawa Apartments przygotowała 30 apartamentów, w pełni wyposażonych i urządzonych.

Ale to nie wszystko: wakacyjni goście i stali mieszkańcy mogą korzystać z

• siłowni (także plenerowej),
• jacuzzi,
• groty solnej,
• solarium,
• placu zabaw,
• pola golfowego,
• sali gier.

Dla osób związanych z biznesem interesujące będzie prywatne lądowisko dla helikopterów (a także bliskość lotniska w Pyrzowicach i Krakowie). I uwaga – jest także prywatna plaża przy potoku.

W te wakacje mieszkania w Kompleksie Apartamentów Kozubnik są do wynajęcia, ale w każdej chwili można je kupić na własność. Za projekt odpowiedzialna jest Sawa Apartaments, która odgruzowała i odbudowała miejsca, zamieniając historyczne budynki w nowoczesne mieszkania.

Cena: od 6900 zł brutto za m2. Dostępne mieszkania mają od 30 do 72 m2.

Kupując je, właściciel skorzysta ze wszystkich atrakcji. Apartamenty Kozubnik to mieszkania dedykowane rodzinom, seniorom, parom lub singlom. Dodatkowym atutem jest lokalizacja – 65 km od Katowic i 80 km od Krakowa.

Przyjeżdżając na wakacje do Kozubnika nie trzeba będzie szukać miejsc na rodzinne posiłki. Miłośnicy tradycyjnych smaków i prostej, lokalnej kuchni już 4 lipca mogą zajrzeć do restauracji Odnova Bistro, której szef kuchni Adam Borowicz zaserwuje znane dania w autorskiej odsłonie. Lokal ma ciepły charakter i nawiązuje do klimatu Kozubnika.

Menu Odnova Bistro składa się wyłącznie z lokalnych składników, na przykład pstrąga z Porąbki, hodowanego w tych stronach od 1925 r. Borowicz zaserwuje gościom tatar z pstrąga i rybę z patelni na klarowanym maśle.

– Urodziłem się na Śląsku, dlatego w karcie nie mogło zabraknąć najbardziej tradycyjnych dań, takich jak rolada wołowa z przepysznym farszem, tarte kluski, podawane z modrą kapustą, czy schabowy z kością w asyście młodych ziemniaków z koperkiem i mizerii – opowiada szef kuchni. – Nie zabraknie też galertu z nóżek na swojskim chrzanie i ciekawych, sezonowych deserów - dodaje.

Adam Borowicz wypisał do karty swoje fascynacje rodzinnym Śląskiem i własne wspomnienia - goście zakosztują m.in. kartoflanki z
przepisu jego babci.