Bielskie Studio Filmów Rysunkowych, w którym powstały najsłynniejsze polskie kreskówki z Reksiem, Bolkiem i Lolkiem oraz Smokiem Wawelskim i Bartłomiejem Bartolinim, pracuje nad kreskówką poświęconą postaci... św. Maksymiliana Marii Kolbego. To pomysł Wydawnictwa "Promyczek" z Nowego Sącza, które w ten sposób zamierza upamiętnić 80. rocznicę śmierci oraz 50. rocznicę beatyfikacji świętego, który jest jednym z patronów diecezji bielsko-żywieckiej.
Film animowany o św. Maksymilianie Kolbe ma trwać 12 minut i opowiadać m.in. o historiach z dzieciństwa bohatera. Nosi tytuł "Szalony Maks". Ks. Andrzej Mulka, dyrektor Wydawnictwa "Promyczek" w rozmowie z Radiem RDN wyjaśnił, że taki tytuł nawiązuje do określenia, jakiego używali wobec św. Maksymiliana Kolbego jego bracia zakonni.
- Bracia św. Maksymiliana często nazywali go "szaleńcem Niepokalanej". Niektórzy żartobliwie zwracali się do niego szalony Maksio. Jego pomysły były szalone i niesamowite, ale wszystkie na większą chwałę Niepokalanej - tłumaczył ks. Mulka na antenie RDN.
Reżyser filmu jest Marek Burda, a producentem wykonawczym ze strony studia Maciej Chmiel, nowy dyrektor bielskiej wytwórni. Autorką scenariusza jest Krystyna Blachura z bielskiego Studia Filmów Rysunkowych, a muzykę do filmu realizuje Joachim Mencel.
Wydawnictwo Promyczek zaprosiło do nagrań Piotra Klimę z Katowic i Antoninę Kraszewską z Cieszyna, laureatów Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Dziecięcej "Skowroneczek", a także dzieci z zespołu Promyczki Dobra. W scenariuszu pojawiły się też historie z dzieciństwa bohatera.
Produkcja filmu jest możliwa dzięki wsparciu z programu Filmoteka Małopolska. Premiera filmu animowanego o św. Maksymilianie Kolbe ma mieć miejsce jeszcze w tym roku w Małopolskim Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu.
Rajmund Kolbe, jak brzmi prawdziwe imię świętego, urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli. W 1910 r. wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, tam przyjął imię Maksymilian. Wyjechał do Rzymu, gdzie studiował filozofię i teologię, przyjął święcenia kapłańskie. W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor w Niepokalanowie i wydawnictwo.
Nie przeocz
Podczas II wojny światowej 28 maja 1941 r. trafił do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Dwa miesiące później, po ucieczce jednego z więźniów, oddał swoje życie za życie Franciszka Gajowniczka, który został wyznaczony do śmierci głodowej. Uratował w ten sposób Gajowniczka, który dzięki przeżył wojnę - zmarł dopiero w 1995 r.
Św. Maksymilian zmarł 14 sierpnia 1941 r., jako ostatni z więźniów zamkniętych w bunkrze głodowym uśmiercony zastrzykiem fenolu.
W 1971 r. papież Paweł VI wyniósł go na ołtarze jako błogosławionego. 10 października 1982 r. papież Jan Paweł II ogłosił go świętym. Św. Maksymilian Maria Kolbe jest jednym z trzech patronów diecezji bielsko-żywieckiej.
Musisz to wiedzieć
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?