Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krynica-Zdrój: Ostry spór o to, czy kapitał ma narodowość

Zbigniew Bartuś
- Nasza historia jest taka, że na razie nie zbudowaliśmy silnego kapitału prywatnego, więc rolę gwaranta pełni państwo. Musi mieć ono zapewnioną swobodę działania w sytuacjach newralgicznych - powiedział wiceminister finansów Paweł Gruza
- Nasza historia jest taka, że na razie nie zbudowaliśmy silnego kapitału prywatnego, więc rolę gwaranta pełni państwo. Musi mieć ono zapewnioną swobodę działania w sytuacjach newralgicznych - powiedział wiceminister finansów Paweł Gruza Arkadiusz Wojtasiewicz
Kapitał nie ma narodowości i powinien się przemieszczać swobodnie, bez żadnych barier i granic - uważał klasyk liberalizmu Adam Smith. Po II wojnie Ameryka i Europa Zachodnia głosiły tę zasadę, zachodnie koncerny rozwijały się dzięki znoszeniu barier i coraz bardziej wspólnemu rynkowi. Dziś jednak tendencje w gospodarce są odwrotne. - W liberalnych USA przyjęto właśnie ustawę ograniczającą dopuszczanie kapitału zagranicznego do inwestycji na terenie Stanów. Ma to chronić amerykański rynek przed niechcianymi inwestorami w newralgicznych branżach, nawet w spożywczej - powiedział Paweł Gruza, wiceminister finansów, podczas ożywionej debaty „Czy kapitał ma narodowość?” na Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju.

Gruza zauważył też, że świat wszedł w epokę wojen handlowych i celnych między gigantami, jak USA, UE i Chiny. Polska ma na to ograniczony wpływ. Co zatem robić?

- Dbać, jak to robią inne kraje, Francja czy Niemcy, o swój narodowy interes - odparł minister. Wyjaśnił, że są branże strategiczne, które odpowiadają za suwerenność, zwłaszcza podczas kryzysów. Jego zdaniem, kluczowe sektory i firmy z punktu widzenia suwerenności muszą zostać pod kontrolą państwa.

- Nasza historia jest taka, że na razie nie zbudowaliśmy silnego kapitału prywatnego, więc rolę gwaranta pełni państwo. Musi mieć ono zapewnioną swobodę działania w sytuacjach newralgicznych - dodał, wymieniając m.in. sektor energetyczny, chemiczny, paliwowy. Wyraził też opinię, że w niektórych branżach, m.in. w bankowości, „muszą być zachowane zdrowe proporcje między kapitałem krajowym i zagranicznym”. Jego zdaniem, udało się to uzyskać przyhamowując prywatyzację w niektórych branżach. Celowi temu służyło także przejęcie kontroli nad Pekao SA przez PZU.

Z tezami Gruzy nie zgodził się Jan-Vincent Rostowski, były wicepremier i minister finansów.

- Czy kapitał ma narodowość? Trochę tak, a trochę nie. To zależy od przypadku, kontekstu i sytuacji. Ale dopóki jest różnorodność inwestorów, pochodzących z różnych krajów i kultur, dopóty jest bezpiecznie i nasze interesy narodowe nie są zagrożone - stwierdził.

Zastrzegł, że pewne zagraniczne firmy prywatne mogą być silnie powiązane z państwami pochodzenia. Dotyczy to zwłaszcza korporacji z Rosji i Chin. Przypomniał, że z tego powodu rząd PO-PSL dążył do ograniczenia ich inwestycji w UE. Wdrożono wtedy zasadę, że można blokować inwestycje, jeśli ich strategie oparte są nie na celach biznesowych, tylko innych, państwowych, politycznych.

- Natomiast wśród krajów Zachodu powinniśmy mieć do siebie zaufanie i być wzajemnie otwarci na inwestycje. Nie ma tu uzależnienia i konkurencja między firmami o różnych centralach powoduje, że interesy się rozkładają, nikt nie dominuje - przekonywał były wicepremier.

Szefowie działających w Polsce banków: Przemysław Gdański z BGŻ BNP Paribas, Brunon Bartkiewicz z ING Banku Śląskiego i Jarosław Dąbrowski z SGB-Bank S.A. przekonywali, że zdrowe działania firm z kapitałem zagranicznym nie różnią się od działań podejmowanych przez firmy z kapitałem rodzimym, w tym państwowym. - Ja bym podzielił firmy nie wedle pochodzenia kapitału, ale na dobre i złe, przestrzegające reguł i nieprzestrzegające. Ważne, by reguły tworzone przez państwo były przejrzyste i równe dla wszystkich - podkreślił Brunon Bartkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!