Krystian Dudek: Duda jeszcze dwa miesiące temu czuł, że wygra w pierwszej turze, a Trzaskowski mógł liczyć na kilka procent więcej

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Dr Krystian Dudek komentuje wyniki wyborów prezydenckich. - Duda jeszcze dwa miesiące temu czuł, że wygra w pierwszej turze, a Trzaskowski mógł liczyć na kilka procent więcej - mówi ekspert. Jego zdaniem w drugiej turze najważniejsza będzie mobilizacja elektoratu opozycji.

Za nami pierwsza tura wyborów prezydenckich, w której - bez zaskoczenia - wygrał Andrzej Duda uzyskując 41,8 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,4 proc. O wynikach exit poll, frekwencji i przewidywaniach przed drugą turą rozmawialiśmy z dr. Krystianem Dudkiem, ekspertem z zakresu PR i zarządzania wizerunkiem, autorem kilkudziesięciu kampanii wyborczych.

Dudek: Duda jeszcze dwa miesiące temu czuł, że wygra w pierwszej turze, a Trzaskowski mógł liczyć na kilka procent więcej

Zgodnie z przewidywaniami mamy drugą turę wyborów i tym chyba nikt nie jest zdziwiony. Suma głosów oddanych na Andrzeja Dudę i Krzysztofa Bosaka, jest równa łącznemu wynikowi pozostałych głównych kandydatów, a wielu ekspertów spodziewało się, że ten bardziej liberalny obóz zdobędzie przewagę.

- Duda i Trzaskowski będą narzucać ton interpretacji, służący mobilizacji wyborców. Każdy interpretował będzie swój wynik jako jednoznaczny sukces - mówi dr Krystian Dudek. - Duda, że to wynik, w jaki mierzył, a Trzaskowski, że ponad połowa wyborców nie głosowała na Dudę, zatem chce zmiany, którą on uosabia. A prawda jest taka, że Duda jeszcze dwa miesiące temu czuł, że wygra w pierwszej turze, a Trzaskowski mógł liczyć na kilka procent więcej - jak pokazywały niektóre sondaże - ocenia dr Dudek.

Dudek: Jeśli ten wynik się potwierdzi, to od jutra zacznie się puszczanie oka do elektoratu kandydatów, którzy odpadli z gry

- Jeśli ten wynik się potwierdzi, to od jutra zacznie się puszczanie oka do elektoratu kandydatów, którzy odpadli z gry, w tym poważne rozmowy o przekazywaniu poparcia, a jak wiemy z doświadczenia województwa śląskiego, Prawo i Sprawiedliwość potrafi takie rozmowy prowadzić - prognozuje nasz ekspert.

Musisz to wiedzieć

Gdyby jeszcze część wyborców Szymona Hołowni opowiedziała się za Dudą, to Rafał Trzaskowski może mieć duże trudności w drugiej turze. Tak czy inaczej przed nami ostre dwa tygodnie i należy się spodziewać, że sztaby teraz wyciągną asy z rękawa.

- Tak naprawdę jesteśmy po rozgrzewce, można powiedzieć, że znamy składy i formę zawodników, a teraz zacznie się prawdziwy mecz. Trzaskowski będzie musiał przede wszystkim zmobilizować jeszcze większą ilość elektoratu opozycji - uważa.

Jak widać frekwencja jest rekordowa i analitycy myśleli, że jej wysokość świadczy o mobilizacji dużych miast, natomiast wyniki exit poll pokazują, że raczej zmobilizował się elektorat PiS ze średnich i małych miejscowości, prawdopodobnie wierzący narracji o obronie socjalu gwarantowanego przez PiS.

- Tu opozycja musi wzmocnić przekaz, by przekonać do siebie wyborców. Przed drugą turą Trzaskowski musi uśpić i zdemobilizować elektorat Dudy, mobilizując własny. Będzie liczył się każdy procent, a musimy pamiętać, że w tym przypadku jeden procent zabrany przeciwnikowi liczy się podwójnie, ponieważ kiedy jeden z kandydatów będzie miał ich 51, to drugi 49 - tłumaczy Dudek.

Zobacz koniecznie

Dudek: Robert Biedroń był jednak rozczarowaniem tej kampanii, co potwierdza jego wynik

- Po tym jak lewica weszła do europarlamentu i parlamentu krajowego, mogło się wydawać, że będzie ona na fali wznoszącej. Robert Biedroń był jednak rozczarowaniem tej kampanii, co potwierdza jego wynik. Jeszcze gorzej wygląda Władysław Kosiniak-Kamysz, którego przed zmianą kandydata przez Platformę Obywatelską postrzegano jako poważnego gracza - uważa.

- Za to Hołownia jest jak zawodnik, który zajmuje czwarte miejsce na Olimpiadzie, to zaraz za podium, choć część osób, która widziała go już w drugiej turze, dzisiaj może czuć zawód. Natomiast jego wynik świadczy o liczbie osób, które po prostu mają dość polityki i polityków, wybierają kogoś spoza tego środowiska - kończy Dudek.

Nie przeocz

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie