Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn powiedział, że można spodziewać się kolejnych prób eskalowania napięcia na granicy polsko-białoruskiej. Świadczy o tym zwiększenie liczby funkcjonariuszy białoruskich służb oraz obecność wozu transmisyjnego, który może być wykorzystany do działań propagandowych.
Wśród migrantów zauważalne jest poruszenie. Migranci zaczynają znosić gałęzie z lasu - podaje Ministerstwo Obrony Narodowej.
- Polska granica pozostaje zamknięta i będzie chroniona. Nikt nie ma zgody na jej przekraczanie bez wymaganych dokumentów. Zostaliście oszukani przez Białoruś. Służby białoruskie wykorzystują was. Możecie domagać się od Białorusinów zwrotu kosztów i powrotu do domu - to treść komunikatu, jaki puszczają na granicy polsko-białoruskiej nasze służby, by dać odpór wojnie hybrydowej Łukaszenki, o czym donosi Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora Służb Specjalnych.
Tymczasem w internecie pojawiają się zdjęcia i nagrania osób, które mają maszerować w kierunku polsko-białoruskiej granicy, udostępniane m.in. przez wiceministra MSWiA Macieja Wąsika.
Służby są w gotowości - zapewnia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, komentując sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
Straż Graniczna poinformowała, że ostatniej doby doszło do 223 prób nielegalnego sforsowania granicy polsko-białoruskiej. Wobec 77 osób wydano nakaz opuszczenia terytorium Polski.
W sobotę doszło do dwóch prób siłowego sforsowania granicy. W jednym z ataków ranny został policjant - rzucony kamień trafił w jego kask. Funkcjonariusz trafił do szpitala.
ZOBACZ TEŻ:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?