Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryzys? Oszczędzanie? To nie my! Boże Narodzenie musi być wystawne

Aldona Minorczyk-Cichy
Już w tym miesiącu świąteczne prezenty zamierza kupować co piąta osoba
Już w tym miesiącu świąteczne prezenty zamierza kupować co piąta osoba Lucyna Nenow
Choć ledwo zaczął się listopad, sklepy już na potęgę kuszą nas bożonarodzeniowymi ozdobami i promocjami. Tak naprawdę wcale nie trzeba nas zachęcać do świątecznych zakupów. W tym roku oszczędzać nie zamierzamy. Tylko 4 procent z nas pod choinkę nie kupi żadnego prezentu. Kryzys? Gdzie tam. Znowu jak co roku tłumnie ruszymy do sklepów i jak zwykle wydamy krocie.

Listę świątecznych hitów otwierają kosmetyki! Kupi je połowa z nas. Co trzeci zdecyduje się na książki lub słodycze, co czwarty na odzież, a co piąty na perfumy. To wnioski, jakie wypływają z badania TNS OBOP dla Douglas Polska.

Kosmetyki kupią głównie młode osoby w wieku 18-29 lat (54 proc.). W grupie 30-60 lat na liście świątecznych podarunków królować będą słodycze. Socjologowie podkreślają, że taki wybór jest powodowany wspólnym dla tej grupy wiekowej doświadczeniem epoki PRL-u, kiedy słodycze były luksusem.

LISTA KSIĄŻEK - NAJLEPSZYCH PREZENTÓW

Anna Cichoń z Sosnowca na zakupy świąteczne wybiera się w pierwszej połowie grudnia, tak jak połowa z nas.

- Wtedy w sklepach nie ma jeszcze takiego tłoku i kolejek, których nie cierpię. Wybór jest większy, no i nie brakuje promocji. Można się spokojnie zastanowić nad wyborem - podkreśla pani Anna.
Czy wszyscy do zakupów podejdziemy w sposób tak przemyślany i zorganizowany? Z badań wynika, że 21 proc. z nas chce kupić prezenty jeszcze w listopadzie, prawie połowa w pierwszej połowie grudnia, a 19 proc. na tydzień przed świętami. Tylko 9 proc. zakupy odłoży na ostatnią chwilę.

Elżbieta Plichta, PR manager z Douglas Polska, zapewnia, że doświadczenia handlowców wskazują, że w tym przypadku nasze deklaracje rozmijają się z praktyką.

- Tuż przed Wigilią notujemy absolutny szczyt frekwencji w naszych sklepach, dwukrotny wzrost sprzedaży w porównaniu do normalnego dnia - mówi Plichta.

Pracujemy, żeby kupować, kupujemy, by dobrze się czuć

Rozmowa z dr Marią Pietras, psychologiem z Wyższej Szkoły Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach

W tym roku znowu gnani owczym pędem przed świętami w sklepach zostawimy krocie. Dlaczego?
A pani tak nie robi? Bo ja owszem. W ogóle lubimy kupować. Współczesne społeczeństwo nazywane jest przecież społeczeństwem masowej hiperkonsumpcji. Pracujemy, by kupować. Kupujemy, by dobrze się czuć. Łatwo przyzwyczajamy się do pewnego poziomu życia i pracujemy jeszcze więcej, by go utrzymać.

Ulegamy czarom specjalistów od marketingu?
Z jednej strony mamy tradycję obdarowywania się prezentami. Z drugiem właśnie tę ogromną marketingową machinę. Chcemy, by wszystko było idealne: prezenty, przystrojenie domu i stołu. Czy to faktycznie jest gwarancją udanych świąt? Nie sądzę.

A co w takim razie nią jest?
Zalecałabym zwolnienie tempa. Pewnie, że nie można siedzieć przy pustym stole, ale nie warto starać się za bardzo, bo zamiast cieszyć się świętami padniemy ze zmęczenia. Bycie razem, spotkania przy stole, spacer, rozmowa - to jest najważniejsze.

Czy wiesz już, jakie prezenty kupisz na święta najbliższym. Kiedy planujesz zakupy?

* CZYTAJ KONIECZNIE
RYJEK 2011 - WIDEO Z NAJLEPSZYMI SKECZAMI RYBNICKIEJ JESIENI KABARETOWEJ I ZDJĘCIA ZZA KULIS - ZOBACZ KONIECZNIE I BAW SIĘ DOBRZE
CZY STADION ŚLĄSKI POWINIEN ZMIENIĆ NAZWĘ? SPRAWDŹ, KTÓRE FIRMY SA ZAINTERESOWANE OBJĘCIEM PATRONATU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!