Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krząkała: Józef Gawliczek uważa, że najważniejszy jest sport dzieci. Dobrze, że w Rybniku znajdą pieniądze. Szkoda, że mleko się rozlało

Aleksander Król
Aleksander Król
Krząkała: Józef Gawliczek uważa, że najważniejszy jest sport dzieci. Dobrze, że w Rybniku znajdą pieniądze. Szkoda, że mleko się rozlało
Krząkała: Józef Gawliczek uważa, że najważniejszy jest sport dzieci. Dobrze, że w Rybniku znajdą pieniądze. Szkoda, że mleko się rozlało Facebook Kuczera
Dziś (23.11) prezydent Rybnika Piotr Kuczera zapowiedział przesunięcia pieniędzy w budżecie na 2021 rok "na częściowe dofinansowanie kultury i sportu oraz utrzymanie stanowisk pomocy nauczyciela w przedszkolach". - Nie można było tak od razu? Dlaczego w Rybniku sprawa dofinansowania dla klubów sportowych okazała się takim problemem, skoro inne miasta jakoś go nie dostrzegały i nie chciały odbierać tych pieniędzy młodym sportowcom. I proszę nie mówić, że wszystko przez PiS, bo ten “zabiera podatki” w całej Polsce, także w innych miastach - pytamy Marka Krząkałę, posła z Rybnika.

Krząkała: Józef Gawliczek uważa, że najważniejszy jest sport dzieci. Dobrze, że w Rybniku znajdą pieniądze. Szkoda, że mleko się rozlało

Dziś (23.11) prezydent Rybnika Piotr Kuczera zapowiedział przesunięcia pieniędzy w budżecie na 2021 rok "na częściowe dofinansowanie kultury i sportu oraz utrzymanie stanowisk pomocy nauczyciela w przedszkolach". - Nie można było tak od razu? Dlaczego w Rybniku sprawa dofinansowania dla klubów sportowych okazała się takim problemem, skoro inne miasta jakoś go nie dostrzegały i nie chciały odbierać tych pieniędzy młodym sportowcom. I proszę nie mówić, że wszystko przez PiS, bo ten “zabiera podatki” w całej Polsce, także w innych miastach.

Ogólnie, problemy z finansami mają wszystkie samorządy. Ja rozmawiałem z prezydentem Kuczerą kilkukrotnie na temat budżetu i finansowania sportu, i problem moim zdaniem leży w tym, że prezydent podchodzi bardzo odpowiedzialnie do budżetu i do zarządzania finansami miasta. Najłatwiej byłoby zaciągnąć kredyt i pozbyć się problemu. W ten sposób sfinansowalibyśmy nie tylko sport dzieci i młodzieży ale i sport komercyjny, o co niektórzy wcześniej też mieli pretensje.
Prezydent Kuczera tak do tego nie podchodzi. Został pozbawiony kilkudziesięciu milionów złotych przez to, że obniżono podatek wat, podwyższono płacę minimalną, dano podwyżki dla nauczycieli...

Ale inne miasta grają na tych samych warunkach, co Rybnik...

Tych pieniędzy wszystkie samorządy będą teraz szukać. Rozwiązań jest kilka. Najprostszą drogą byłoby zwiększenie zadłużenia, tym bardziej, że ustawa covidowa zezwala na zadłużanie się miasta. Teraz jest pytanie, jak znaleźć równowagę między odpowiedzialnością za finanse publiczne, a odpowiedzialnością za sport dzieci i młodzieży.

Jak chce pan poznać moje zdanie to uważam, że sytuacja związana z covidem doprowadziła do tego, że jesteśmy zmuszeni do siedzenia w domach. Przyszłością tego kraju są dzieci i młodzież. To oni będą w przyszłości pracować, nas utrzymywać , pracować na nasze emerytury.


Będą pracować z krzywymi kręgosłupami...

Tak, dziś niestety z krzywymi kręgosłupami, bo siedzą za biurkiem, przed ekranami monitorów. Dlatego trzeba zrobić wszystko, by oni jak tylko mogą spędzali ten czas na świeżym powietrzu i mogli przy zachowaniu tego całego reżimu uprawiać sport, bo on nie tylko ich rozwija fizycznie ale wpływa też na samopoczucie psychiczne co jest niesłychanie ważne.

Jak się popatrzy jak jest likwidowana psychiatria dziecięca w Polsce, a coraz więcej młodych ludzi ma problemy. Dlatego patrzenie na znalezienie pieniędzy na sport przez pryzmat zdrowia psychicznego i fizycznego dzieci i młodzieży powinno bardziej motywować do tego, by pieniądze się znalazły, choć nie ukrywam, że mleko się rozlało.


No, rozlało i wizerunkowo prezydent mocno stracił...

Należało wcześniej mówić o trudnościach, mówić jak sytuacja źle wygląda z finansami, powiedzieć, o możliwych rozwiązaniach, że się będziemy zadłużać, ale wszyscy to będziemy musieli spłacać...

No właśnie, czy to by coś zmieniło? Przeciętnego Kowalskiego nie obchodzi “rząd PiS, który zabiera samorządom pieniądze”, Kowalskiego interesuje to, by prezydent Rybnika znalazł pieniądze na sport, bo jego dziecko coś tam uprawia...

Musisz to wiedzieć

I często jest tak, że wtedy dopiero zaczyna się interesować finansami i tym jak jest uprawiana polityka finansowa miasta, jak go to bezpośrednio dotknie.
Na pewno znalezienie właściwej równowagi między odpowiedzialnością za finanse naszego miasta w perspektywie kilku, kilkunastu lat a nie tylko jednorazowo, w połączeniu z bardzo trudną sytuacją COVID, powinno dać większe wyczucie dla tego sportu dzieci i młodzieży.

Dobrze, że się te pieniądze znalazły. Niedobrze, że nie było ich zaplanowanych wcześniej. Niedobrze, że brakowało wystarczającej informacji – przekazu jak w trudnej sytuacji się znalazły samorządy, bo jak ktoś na co dzień z tym obcuje, to mu się wydaje, ze wszyscy o tym wiedzą, a nie wiedzą jak samorządy ucierpiały na decyzjach centralistycznych.


Na całej aferze skorzystał lokalny PiS, który cały czas to środowisko sportowe starał się zaskarbić…

Na pewno skorzystał. Ale tak jak mówię, najłatwiej byłoby zaciągnąć kredyt i się przestać martwić...
Jak na sport w mieście było przeznaczanych niecałe 6 mln zł, gdzie środki na sport dzieci i młodzieży to środki o wiele mniejsze, to jaki problem przy budżecie prawie 900 milionów, wziąć milion kredytu? Tylko diabeł tkwi w szczegółach, bo jak teraz się znajdują te środki, one mogą być tylko z wydatków bieżących a nie majątkowych z powodu nadwyżki operacyjnej – tego Kowalski nie wie i go to nie obchodzi.

Przeciętny Kowalski widzi sprawę tak – po co kolejna ścieżka rowerowa, skoro trzeba dać na sport?

Rzeczywiście, mało kto szuka, które to są wydatki majątkowe, a bieżące, ale od tego mamy urzędników, skarbnika, który taki a nie inny projekt przedstawia, a od tego jest rada miasta by potem dokonywała przesunięć.

Nie przeocz

To wersja robocza budżetu, on jeszcze będzie omawiany w komisjach i jego ostateczna wersja będzie zupełnie inna, ale niedobrze się stało, że punkt wyjścia na sport był zero, bo teraz cokolwiek by nie dać, to i tak będzie odbierane, że ten sport jest na szarym końcu, a to nawet nie o sam sport chodzi - sam jest związany ze sportowcem, który przez 14 lat bronił barw narodowych - ten sport wpływa na ogólny rozwój dzieci i młodzieży.
Dlatego cieszę się, że to rozwiązanie jest. Czy zaspokoi potrzeby nie wiem, bo nie znam tych rozwiązań, myślę, że na sport i kulturę zawsze jest za mało.

Skoro już został wywołany Pana teść – słynny polski kolarz Józef Gawliczek zwycięzca Tour de Pologne w 1966 roku. Nie mówił panu : “Marek weź pogadaj z prezydentem, żeby dał na ten sport?

Mój teść na bieżąco komentuje rzeczywistość, bo on żyje sportem i polityką. Twierdzi, że ma alergię na głupotę, jak patrzy co się dzieje w kraju, twierdzi że głupcy rządzą tym krajem.

Ale też uważa, że nie powinno się to przekładać na samorządy, bo po to mamy własny rozum, by nawet wówczas jak przeciwnik fauluje i gra nieczysto - czytaj rządy obecne w kraju - to powinniśmy sami szukać rozwiązania i znajdywać takie, gdzie ten sport jest bardzo ważny.

Bo jak sam powtarza, że jak jest klub i starsi panowie chcą sobie pokopać w piłkę, to bardzo dobrze, to bardzo fajnie, że sobie kopią ale nie koniecznie trzeba to finansować, bo są ważniejsze priorytety. A takim priorytetem jest właśnie sport dzieci i młodzieży, bo z tych dzieciaków narodzą się przyszli reprezentanci kraju. Jak im się nie stworzy warunków, które zaczynają się od formy zabawy poprzez coraz większą odpowiedzialność i udział w regularnych treningach, jak tam się nie wyłowi takich talentów, to my nie będziemy mieć reprezentantów.

Wracając do pana pytania – tak były takie hasła, bym się tym zajął i zrobił wszystko, by się takie środki znalazły, bo nie może tak być, że tych środków nie ma w ogóle. Bo można zrozumieć, że ktoś dostanie mniej ale nie może być tak, że nie dostanie w ogóle. Jak teraz położymy sport by nie było żadnych pieniędzy to skończy się tym, że ci lepsi zawodnicy przejdą do innych klubów i za chwilę nie będziemy mieli czym się pochwalić .

Konkludując ja jestem obiema rękami za sportem i za tym by te pieniądze znaleźć, a co ciąć? Od tego jest skarbnik i rada miasta , by znalazła rozwiązanie.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera