Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Ignaczak: Postaramy się, żeby Spodek odleciał

Jacek Sroka
Krzysztof Ignaczak to najlepiej broniący siatkarz tej edycji Ligi Światowej
Krzysztof Ignaczak to najlepiej broniący siatkarz tej edycji Ligi Światowej Dariusz Gdesz
W środę i czwartek o godz. 20.30 polscy siatkarze zagrają w Spodku mecze Ligi Światowej z Brazylią. Na spotkania z mistrzami świata od dawna nie ma już biletów, ale jest szansa, że w ostatniej chwili jakieś wejściówki mogą trafić do sprzedaży.

- Bilety sprzedały się już przed dwoma miesiącami w internecie, ale jeśli jakieś wejściówki nie zostaną odebrane, to w dniu meczu trafią do specjalnej kasy obok Spodka, która będzie otwarta od południa - powiedział Kamil Fedorowicz z Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Polacy są już w Katowicach od niedzieli, natomiast Brazylijczycy przylecieli do naszego kraju wczoraj w nocy. Obie drużyny mieszkają w hotelu "Angelo".

- Było trochę kłopotów z przygotowaniem boiska, bo po EuroBaskecie trzeba było najpierw zdjąć parkiet na którym grały koszykarki, później rozłożyć inny parkiet i dopiero na nim zamontować wykładzinę teraflex, na której rywalizują siatkarze, ale wczoraj wieczorem nasza drużyna mogła już trenować w Spodku - dodał Fedorowicz.
Polscy siatkarze do tej pory rozegrali w Katowicach 33 mecze Ligi Światowej. Większość z nich, a dokładnie 17 wygrali, więc nic dziwnego, że Spodek uchodzi za szczęśliwe miejsce dla naszej siatkówki. Sześć razy graliśmy w tej hali z Brazylijczykami, ale w tym wypadku bilans już nie jest taki korzystny, bowiem udało nam się wygrać na Śląsku tylko dwie konfrontacje z aktualnymi mistrzami świata.

- To świetnie, że przed turniejem finałowym zagramy z jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą drużyną na świecie. To na pewno będzie dla nas dobry punkt wyjścia przed finałem Ligi Światowej. Zagramy ambitnie, z determinacją i woli walki na pewno nam nie zabraknie. Postaramy się, żeby Spodek odleciał - powiedział Krzysztof Ignaczak, libero naszej reprezentacji, a rozgrywający biało-czerwonych Łukasz Żygadło dodał: - W Katowicach chcemy zagrać z Brazylijczykami jak najlepiej. Mamy jednak świadomość tego, że przed finałem LŚ Brazylia będzie bardzo mocna. Zagra najsilniejszym składem i ich gra będzie wyglądać jeszcze lepiej. My też gramy jednak coraz lepiej i mam nadzieję, że uda nam się wygrać z "canarinhos" minimum jedno spotkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!