Gdy poznali się na dobre i na złe, mieli zaledwie po dziesięć lat: Nina Beau, Adrien Bobin i Etienne Beaulieu mieszkali w malutkim miasteczku La Comelle, chodzili do tej samej szkoły, spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Razem odrabiali lekcje, leniuchowali na kanapach, skakali do wody w basenie, zajadali się waniliowymi lodami (albo frytkami), założyli zespół muzyczny i robili wszystko to, co nastolatkowie w ich wieku robić mogli i powinni. Wydawało się im, że nie mają przed sobą żadnych tajemnic i że nic nigdy ich nie rozdzieli. Skończyli gimnazjum, liceum, mieli plany, by razem zacząć studenckie życie w Paryżu. Wspólnie przeżywali radości i smutki, do ich trójki nie miał dostępu nikt z zewnątrz.
Ta piękna przyjaźń w pewnym stopniu wynagradzała im trudne dzieciństwo, bo o każdym z nich nie można było powiedzieć, że pochodziło z idealnej rodziny. Ninę wychowywał dziadek, bo matka porzuciła ją niedługo po urodzeniu. Adrien mieszkał w skromnym mieszkaniu z matką, bo ojciec, zajęty drugą rodziną, zjawiał się w życiu chłopaka od czasu do czasu. A pochodzący z dobrze sytuowanej rodziny Etienne, choć miał dwoje rodziców, brata i siostrę, od małego czuł i wiedział, że ojciec nie darzy go szacunkiem i miłością.
I nagle przyjaźń się powoli kończy. Nina, zaledwie 20-letnia wychodzi za mąż, Adrien i Etienne wyjeżdżają do Paryża. Każde z nich ukrywa tajemnice, które mają wpływ na losy trójki i relacje między nimi. Gdy Nina pracuje w schronisku dla bezdomnych zwierząt, Etienne jest policjantem, a Adrien sławnym pisarzem, ich drogi już zupełnie się rozjeżdżają.
Czytelnik cały czas zastanawia się, cóż to się wydarzyło w życiu tej trójki, że na kilkanaście lat przestali się ze sobą kontaktować? Przecież byli nierozłączni, mówili o sobie - albo wszyscy albo żadne z nich. Czy możliwe jest całkowite odcięcie się od beztroskich lat?
Narracja w książce prowadzona jest naprzemiennie, mamy tutaj wspomnienia z połowy lat 80. i sięgające lat dwutysięcznych oraz wydarzenia z 2017 i 2018 roku. To powoduje, że czytelnik jeszcze intensywniej i szybciej chce poznać kolejne opowieści. Trudno też książkę przestać czytać, gdy każda strona przybliża do wyjaśnienia tajemnic.
„Cudowne lata” trzymają w napięciu, jak książka sensacyjna, choć to opowieść o przyjaźni, miłości, złych i dobrych wyborach, które mają wpływ na życie trójki bohaterów.
To kolejna książka Valerie Perrin, po bestsellerowym „Życiu Violette”. Jeśli ktoś jeszcze po nie nie sięgnął, polecam to zrobić.
Nie przeocz
- Najdroższe psy świata. Znasz te rasy? Niemal dwa miliony dolarów za szczeniaka
- Tak mieszka Piotr Żyła i Marcelina Ziętek. Basen, jasne wnętrza i galeria na trofea
- Miejsca jak z postapokaliptycznego horroru. Gdzie są? Oczywiście w...Bytomiu
- Sanatorium miłości. To uczestnicy, którzy po programie stanęli na ślubnym kobiercu
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Samsung UE50BU8002
Gwarancja: 24 miesiąceZałączone wyposażenie: Instr…
Muzotok - Marek Kościkiewicz - zajawka