Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książka dla starszych nastolatek "Światło księżyca". O tym, co dzieje się, gdy miłość chodzi własnymi ścieżkami RECENZJA

Monika Krężel
Jenn Bennett, "Światło księżyca", Wydawnictwo IUVI, Kraków 2019, stron 400, przełożyła Izabella Mazurek
Jenn Bennett, "Światło księżyca", Wydawnictwo IUVI, Kraków 2019, stron 400, przełożyła Izabella Mazurek FOT. mat. prasowe
Autorka książki, Jenn Bennett, wyspecjalizowała się w opisywaniu świata z punktu widzenia nastolatków. Tym razem na rynek trafiło "Światło księżyca". To opowieść o wychowywanej przez dziadków 18-latce, która znalazła miłość. Książka uczy, że warto dążyć do celu i nie rezygnować z marzeń. A przede wszystkim mieć wokół siebie przyjaciół, a nie stronić od ludzi.

Birdie Lindberg ma 18 lat i jest przeciętną nastolatką z trudną historią rodzinną. Gdy była mała straciła mamę, wychowywali ją więc dziadkowie. Oprócz nich najbliższą jej osobą jest ciotka Mona, przyjaciółka mamy. Babcia była dość surowa, nie pozwalała dziewczynce na wiele - ta nawet uczyła się w domu. Po śmierci babci, Birdie wychowuje dziadek.

Birdie mieszka w Seattle, jest miłośniczką kryminałów i cierpi na narkolepsję - potrafi zasnąć w każdym momencie, ma też problemy ze snem. Jednak w wakacje dziadek zgodził się na to, by Birdie znalazła sobie pracę. Dziewczyna zostaje recepcjonistką w hotelu na nocną zmianę. Początek pracy nie układa się najlepiej. W jednym z pracowników Birdie rozpoznaje chłopaka, którego spotkała kilka dni wcześniej w restauracji Światło Księżyca. Niestety, pożegnanie po spotkaniu z Danielem nie wypadło rewelacyjnie i Birdie ma tego świadomość.

Zobaczcie koniecznie

Jednak Birdie i Daniel stają się nierozłączni. A że oboje uwielbiają mroczne historie, angażują się w jedną z nich. Okazuje się, że do hotelu raz w tygodniu przychodzi tajemniczy mężczyzna. Dwójka nastolatków odkrywa, że pod zmienionym nazwiskiem melduje się tam znany pisarz, by następnie z kimś się spotkać. Dlaczego to robi? Birdie i Daniel postanawiają to rozwikłać.

"Światło księżyca" to opowieść m.in. o dojrzewaniu bez rodziców. Nawiązywaniu przyjaźni i odnajdywaniu radości życia po przejściach. Sporo tu czułości i emocji, mamy dobrze nakreślone portrety psychologiczne i ciekawą fabułę. Książkę można spokojnie polecić także starszym czytelnikom.

Nie przegapcie

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty