Księża na etacie w policji, w szpitalach i skarbówce. Zobacz, ile zarabiają!

- Nie mam posady w straży. Mam umowę zlecenie - mówi ks. Mariusz Stasiak, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Łaskawej w Toruniu i kapelan strażaków Kujawsko-Pomorskiej Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.

Ksiądz Stasiak uczestniczy w uroczystościach strażackich, których w roku jest niemało. - To między innymi spotkania przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocą, ale głównie dni strażaków, które odbywają się w maju. Te uroczystości mają miejsce w każdym powiecie, a powiatów jest 19 - wylicza duchowny. Zaznacza, że jego posługa jako kapelana nie ogranicza się tylko do tego, ale również udziela pomocy ofiarom wypadków i innych zdarzeń: - Moją rolą jest udzielanie pomocy psychologicznej poszkodowanym w różnych zdarzeniach. A liczby tych zdarzeń, rzecz jasna, nie da się oszacować, ani przewidzieć.

Tylko wśród duchownych Diecezji Bydgoskiej jest dziewięciu kapelanów pełniących posługę w... szpitalach. Księża kapelani pracują w Centrum Onkologii w Bydgoszczy, w bydgoskich szpitalach uniwersyteckich Biziela i Jurasza, w szpitalu dziecięcym im. J. Brudzińskiego, lecznicy MSWiA, a także w hospicjum Domu Sue Ryder w Bydgoszczy. Z kolei Kujawsko-Pomorskie Centrum Pulmonologii oraz Nowy Szpital w Nakle i Szubinie mają nawet po dwóch kapelanów.

Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy zatrudnia Kapelana Szpitalnego na umowę o pracę w niepełnym wymiarze pół etatu w Zespole Wsparcia Duchowego. Jednocześnie dyrekcja CO informuje, że wynagrodzenie kapelana nie może być ujawnione ze względu na "ograniczenie ustawowe wynikające z art. 5 ust. 2 zdanie 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2018 r. poz. 1330 z późn.zm.) tj. „prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy”.

- Dzięki wieloletniej obserwacji chorych leczonych w Centrum Onkologii w Bydgoszczy, wyciągnięto bardzo ważne wnioski, że należy obejmować leczeniem nie tylko ciało pacjenta, ale w równej mierze skupić się na jego kondycji psychicznej. To spostrzeżenie dało początek stworzenia w Centrum Onkologii w roku 2010 Zespołu Wsparcia Duchowego - mówi dr inż. Piotr Muzyczuk,dyrektor ds. logistyki Centrum Onkologii w Bydgoszczy. - W jego strukturze znajduje się Zakład Psychologii Klinicznej oraz Kaplica pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Tak zorganizowana struktura Zespołu pozwala na dotarcie do osób potrzebujących wielokierunkowo. Zadania postawione przed Zespołem są zróżnicowane, ale łączy je jedno – pomoc i wspieranie pacjentów i ich rodzin podczas całego procesu walki z nowotworem.

- Diagnozę o chorobie nowotworowej większość pacjentów przyjmuje jak wyrok. Nieuchronność pobytu w szpitalu, leczenie często wyczerpujące organizm, utrata włosów, a tak naprawdę myśl o zbliżającym się końcu dotychczasowego życia powoduje, że chory traci pewność siebie, radość, optymizm. Wpada w pułapkę depresji - podkreśla dyrektor. - Z każdym dniem wzrasta w nim uczucie niechęci do podjęcia walki o zdrowie, o swoją przyszłość. Zdiagnozowany pacjent onkologiczny często nie jest w stanie wykonać jakiegokolwiek ruchu, aby wyjść z tej sytuacji. Jego niekorzystny stan psychiczny i emocjonalny ma nie tylko wpływ na otoczenie, na najbliższych, rodzinę ale przede wszystkim na brak siły do walki z chorobą i spadek odporności. Realizując skutecznie przydzielony mu zakres obowiązków Kapelan Szpitalny wraz z Psychologami wspierają duchowo pacjentów Centrum Onkologii w Bydgoszczy.

We wszystkich służbach jest ponad 500 kapelanów. Wśród nich jest między innymi duchowny pełniący posługę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Ksiądz jest zatrudniony, ale poza korpusem służby cywilnej na etacie eksperta - mówi podinsp. Monika Chlebicz, rzeczniczka KWP w Bydgoszczy. Podaje uogólnioną średnią wynagrodzeń w tej grupie zaszeregowania: - Wśród tych pracowników średnia zarobków brutto wynosi 2948 złotych.

Jak informuje MSWiA w odpowiedzi na interpelację posła Tomasza Rzymkowskiego z Kukiz’15, w 2017 roku w całej Polsce było 11 księży pracujących na pełen etat, 13 kapelanów na etaty cząstkowe i 170 duchownych rzymsko-katolickich pełniących posługę społecznie. Ponadto policja miała sześciu kapłanów prawosławnych i jednego ewangelicko-augsburskiego zatrudnionego również na cały etat.

Kapelani w Straży Granicznej są zatrudniani wyłącznie na pełen etat. Przed dwoma laty (to dane w odpowiedzi MSWiA na interpelację poselską z 2018 roku) duchownych wśród pograniczników było 19 (11 katolickich, 4 prawosławnych, 2 greko-katolickich i 2 ewangelicko-augsburskich).

Księża pracują również w więziennictwie. - W jednostkach penitencjarnych podległych OISW w Bydgoszczy zatrudnionych jest łącznie 10 kapelanów kościoła rzymskokatolickiego, którzy otrzymują wynagrodzenie zgodne z Rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek - mówi por. Agnieszka Wollmann, rzecznik prasowy Okręgu Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy.

Kapelani są zatrudnieni na 0,20 etatu, 0,25 etatu, 0,50 etatu, 0,55 etatu, 0,70 etatu oraz 1,00 etatu.

Duchownych pełniących posługę w roli kapelanów nie brakuje też w działającej od 2017 roku Krajowej Administracji Skarbowej utworzonej z 400 urzędów i 19 izb skarbowych, służby celnej i kontroli skarbowej. W całej KAS pracuje dziewięciu kapelanów. Zarabiają oni - jak informuje Gazeta Wyborcza - od 3948 do 5783 zł brutto. Mają zapewniać opiekę duszpasterską i funkcjonariuszom, i urzędnikom skarbowym oraz organizować uroczystości religijne.

Akurat w naszym województwie jednak skarbówka nie ma własnego duchownego. - Izba Administracji Skarbowej w Bydgoszczy nie zatrudnia kapelana - mówi Bartosz Stróżyński, rzecznik IAS.