Na naszej plebiscytowej liście są m.in. politycy, piosenkarze, pisarze i publicyści, reżyserzy filmowi. To właśnie oni są dumą swoich uczelni, to ich najczęściej stawia się za wzór osiągnięć, jakie w przyszłości mogą stać się udziałem dzisiejszych studentów.
Wybraliśmy 31 absolwentów śląskich uczelni, którzy po zakończeniu edukacji osiągnęli sporo w swoich dziedzinach.
Głosowanie potrwa do 15 października, do godziny 11.59. Codziennie możecie oddać 5 głosów na każdego kandydata.
***
Znani absolwenci naszych uczelni
Wśród tych wybitnych postaci znajdują się: Krystyna Prońko, Stanisław Sojka, Maciej Pieprzyca, Justyna Kowalczyk, Marek Szczepański, Adam Gierek, Lora Szafran, Magdalena Piekorz, bracia Golcowie, Jerzy Buzek i wiele innych znakomitych osobowości.
Niektórzy ukończyli Uniwersytet Śląski, Politechnikę Śląską, Akademię Muzyczną, Śląski Uniwersytet Medyczny czy Akademię Wychowania Fizycznego w Katowicach.
Udało nam się zapytać kilku z nich, jak czasy studiów zapadły im w pamięci.
Osobowości o studiowaniu na Śląsku
Profesor Marek Szczepański ukończył Wydział Socjologii Uniwersytetu Śląskiego w 1978 roku. - Czasy mojej młodości wspominam bardzo dobrze. Wówczas studiowało się inaczej. Na roku mieliśmy dwadzieścia kilka osób. Kontakt z wykładowcami był bezpośredni, a grupa wyjątkowo zintegrowana - przywołuje prof. Marek Szczepański. Porównywanie więc tamtego studiowania z dzisiejszym nie ma najmniejszego sensu. Według profesora Szczepańskiego, socjologia UŚ była niezwykle elitarnym kierunkiem. Ówczesną edukacją zajmowały się ikony socjologii.
Profesor ma porównanie śląskiego studiowania z warszawskim. - Poznałem w Warszawie czołowych socjologów. Ale uważam, że katowicki kierunek był całkiem przyzwoity. Te dwa ośrodki się dopełniały - dodaje prof. Szczepański.
W czym Katowice były lepsze od Warszawy? - W warszawskim akademiku walczyłem z pluskwami, w Katowicach ich nie było - dopowiada humorystycznie profesor.
Z drugiej strony mamy odniesienie do współczesnego studiowania. Magdalena Piekorz, reżyser oraz scenarzystka filmowa i teatralna, doktor sztuki filmowej, ukończyła Wydział Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Uczelnia może być z niej dumna. A czy sama artystka ma takie samo zdanie o macierzystej szkole?
- Czasy studenckie wspominam niezwykle miło. Tym bardziej że miałam możliwość poznania typowej akademickiej edukacji na wydziale politologii i zupełnie innej, artystycznej na wydziale radia i telewizji. Mamy świetnych wykładowców. Wchodziliśmy w zawód doskonale przygotowani, nie ma mowy o żadnym kompleksie - wspomina Magdalena Piekorz.
Czy zatem uczelnie mają dobry poziom? Jak zwraca uwagę reżyserka, na festiwalach filmowych dużo nagród zdobywają studenci i absolwenci naszej uczelni. To świadczy o ich dobrym przygotowaniu merytorycznym.
Zawsze do czasów młodości podchodzimy z sentymentem, zatem przy wspominaniu czasów uczelnianych być może nie jesteśmy obiektywni?
Wam pozostawiamy wybór, może macie odmienne zdanie o naszych bohaterach.
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*KULTOWA DZIELNICA: Wybierz swoją dzielnicę i zagłosuj w plebiscycie
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?