Kuczera o smogu w Rybniku: Zamiast nowego auta trzeba kupić nowy piec. Jest związek między naszą kotłownią a apteką

Piotr Kuczera, prezydent Rybnika, podczas konferencji Smog-Szok, zorganizowanej przez Rybnicką Radę Kobiet w sobotę, 10 października zaapelował o zmianę mentalności mieszkańców.

- Chcę, by dziś ruszyła ofensywa zmiany mentalności, bo bez tej ofensywy, także zmiany moralności niewiele uzyskamy. Mogą być programy, prawo, ale to nie wystarczy - mówił Kuczera.

Przytaczamy pełną wypowiedź prezydenta Piotra Kuczery z konferencji Smog-Szok:
To nie jest tak, że ktoś mityczny przyjeżdża do Rybnika i rozpala ogień w 14 tysiącach rybnickich domów. Mamy ich łącznie 18,5 tysiąca, przy czym w 4 tysiącach wiemy, że mamy czyste źródło. 14 tysięcy to są budynki, gdzie mamy piece, które nie spełniają żadnych norm...

Kto jest winny? Czy naprawdę tak trudno o refleksję, która nie idzie na zewnątrz? Szukamy winnego w prawie, w dochodach.

To bardzo łatwo udowodnić, że zdecydowana większość z tych 14 tysięcy budynków to nie są ruiny, to nie są budynki, przy których stoi furmanka albo stary rower. Tylko jeden samochód, drugi samochód, czasem trzeci samochód. To nie są rodziny, które w życiu nie były na wakacjach, to nie są osoby bezrobotne. To nie są osoby, których dochód jest niski – a to pokazał program Czyste Powietrze, który zmieniony zakłada, że nie będzie dofinansowania dla tych, którzy zarabiają więcej niż 100 tys. złotych rocznie. Dziś wiele osób mówi, że dofinansowanie się im nie należy.

Chcę Wam powiedzieć o odpowiedzialności o swój własny dom. Bo tu padło fajne zdanie, że politycy powinni pokazać na swoim własnym przykładzie, że coś zrobili. Ja zrobiłem. I pewnie kilku innych też...

Możemy narzekać na prawo, mandat 500 złotych za spalanie śmieci. Możemy narzekać na to, że mnie nie stać. Tylko ja bardzo bym chciał, byśmy wszyscy pokusili się o bardzo trudną autorefleksję. Bo ona musi być krytyczna wobec nas samych:

Co ja zrobiłem, by zmienić moje źródło zasilania? Czy udało mi się kupić nową kuchnię, czy moje dwie łazienki są fajnie wyremontowane? Może zainwestowałem w nowy samochód i go kupuję na raty? Może miałem jechać na narty i nie pojechałem, bo płacę ratę na nowy piec?

Pomyślmy o tym. Dziś trzeba nam rozwiązań prawnych, bez dwóch zdań, ale jest Program Czyste Powietrze, mamy w końcu normy na piece, mamy normy na węgiel. To się stało w ostatnich latach, tylko ja cały czas widzę te 14,5 tysiąca rybnickich budynków – to jest głos prezydenta, który mówi dziś bardzo nie politycznie.

Tak to jest dowód (badania przeprowadzone przez Tima Nawrota, epidemiologa z Uniwersytetu Uhasselt w Belgii - red.) na to, że mamy potężny problem, ale też apel, by zauważyć związek apteki i mojej kotłowni. Leczenia szpitalnego i mojej kotłowni.

Mam serdecznie dość tego, że mówimy o naszych kotłowniach, jakby to było coś eksterytorialnego. Kuchnia jest moja, łazienka jest moja, auto jest moje, ale na piec żądam dofinansowania.

Niech mi rząd da te pieniądze, niech da samorząd. A mówimy o piecu, który kosztuje 5, 6 10 tys. złotych, a to auto kosztuje 80 tysięcy, łazienka 30 tysięcy, a kuchnia 20 tysięcy złotych.

I może trzeba nam takiej refleksji, dlaczego przywiązujemy tak małą wagę do tego problemu.

Łatwo atakować, ale pomyślmy o swoich kotłowniach. Niech każdy mieszkaniec Rybnika z tych 14,5 tysięcy powie i pomyśli, co ja zrobiłem z moją kotłownią, w momencie, gdy wysyłam moje dzieci do szkół (bo one gdzieś mieszkają) I oddychają tym zanieczyszczonym powietrzem. To też jest refleksja, która musi nam towarzyszyć.

Ja bardzo bym chciał, by ta ofensywa zmiany mentalności dziś się zaczęła, bo bez tej ofensywy zmiany moralności też niewiele uzyskamy. Mogą być programy, prawo, ale gdy ostatnim elementem ma być tylko i wyłącznie kara, to świadczy to o nas.

Bo karać powinniśmy. Ja się nawet zgodzę - dość szkoleń, dość dofinansowań. Ja jestem zwolennikiem tego, by te mandaty nie wynosiły 500 zł. Tu trzeba zmian. Trzeba uszczelnienia rynku handlowania paliwem, który nie wiadomo skąd jest: czy z Rosji, Kolumbii czy może z naszych kopalń. Tu trzeba rozmowy o tym co znaczą inwestycje w czyste technologie. To wszystko musi nastąpić.

Tylko zwróćmy uwagę, że uchwała antysmogowa zakłada, że likwidujemy wszystkie kopciuchy, które są starsze niż 10 lat już 1 stycznia 2022. A to oznacza jedno - mój piec gazowy już się włączył i grzeje – czyli za rok o tym czasie – każdy, który będzie chciał ogrzać mieszkanie w październiku 2021 powinien mieć już tę instalację gotową, wymienioną, bo zakładam, że 1 stycznia nie będzie go wymieniał. Bo jest wówczas środek zimy.

I my od 2 lat na stronach Urzędu Miasta mamy taki licznik, który bije, wydaliśmy masę publikacji – ostatnio "Gańba". Mieszkańcy pytają: jak prezydent może szkalować swoich mieszkańców, to jest gańba dla prezydenta, napuszczać jednych na drugich, a trzeba odważnie rozpocząć tę rozmowę…

Piotr Kuczera, prezydent Rybnika podczas konferencji Smog-Stop, zorganizowanej przez Rybnicką Rade Kobiet w sobotę 10 października