Finałowy turniej Amp Futbol Ekstraklasy 2019 rozgrywany jest w Bielsku-Białej na stadionie BBOSiR przy ul. Młyńskiej, zwyczajowo nazywanym stadionem „Na górce”. Ta nazwa świetnie pasuje do Kuloodpornych Bielsko-Biała, założonego w 2015 roku pierwszego klubu amp futbolu w województwie śląskim, którzy z roku na rok robili kolejne korki, by wejść na szczyt sportowej góry.
Przed rokiem zostali wicemistrzami Polski przegrywając w decydującym meczu z Glorią Varsovia. Tym razem przed własną publicznością nie pozwolili wydrzeć sobie tej szansy i zdobyli mistrzowski tytuł.
W finałowym turnieju Amp Futbol Ekstraklasy, rozgrywanym w weekend 12-13 października, Kuloodporni Bielsko-Biała najpierw - po emocjonującym widowisku - pokonali Legię Warszawa 2:0.
- Odnieśliśmy pewne zwycięstwo. To kolejny kroczek do upragnionego mistrzostwa – wyznał Krzysztof Wrona, kapitan Kuloodpornych Bielsko-Biała. - Patrząc na to, jak wyglądała rywalizacja z Legią w tym sezonie, to ten mecz mieliśmy najbardziej pod kontrolą. To dobrze. Świadczy to o tym, że ta drużyna dojrzewa, że rozwijamy się, że presja mistrzostwa nas nie zjadła – zaznaczył.
W sobotnie popołudnie bielszczanie rozbili Miedziowych Polkowice 5:0 pieczętując zdobycie pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski.
- Radość jest ogromna! - nie ukrywał Daniel Kawka, prezes i założyciel Kuloodpornych Bielsko-Biała. - To wielki sukces dla nas, ponieważ liga polska jest jedną z najsilniejszych lig w Europie. Widać to choćby po wynikach reprezentacji, w której grają zawodnicy wyłącznie z polskiej ligi. A Legia Warszawa, mistrz polski 2018, zajęła trzecie miejsce w Lidze Mistrzów. Tym bardziej cieszymy się z wygrania ligi - podkreślił.
- Po poprzednim turnieju można było się tego spodziewać, że jeśli wygramy z Legią to zostaniemy mistrzami. I udało się. To wielka radość. Myślę, że to do nas dotrze po pewnym czasie - mówi Łukasz Szczyrba, napastnik Kuloodpornych.
Zespół Kuloodpornych Bielsko-Biała został założony w 2015 roku. I przebył niełatwą drogę do sukcesu zbierając najpierw baty od rywali, by w kolejnych sezonach zająć trzecie, drugie, a teraz pierwsze miejsce.
- Dobrze pamiętam pierwszy mecz - towarzyski - jaki zagraliśmy - wspomina Łukasz Szczyrba. - Przegraliśmy wtedy co najmniej 0:10, bo goli straciliśmy dużo, ale to nas nie podłamało. Dało nam siłę do dalszej walki. I teraz jesteśmy mistrzami. To pokazuje, że początki owszem, są ciężkie. Ale nie można się załamywać. Trzeba trenować, pracować i dawać z siebie wszystko. Wtedy dojdzie się do tego, co się chce - uważa.
Sukces sportowy to ważny wymiar działalności Kuloodpornych, którzy już wcześniej wygrali w sferze społecznej działając wzorowo na rzecz integracji i aktywizacji osób niepełnosprawnych.
- Sukces społeczny to numer jeden - przyznaje Daniel Kawka. - Relacje budowane z ludźmi, kibice, którzy nas dopingują, różne zespoły z regionu, które nas wspierają bez względu na to, jakie przywdziewają barwy... Nikogo nie dzielimy i to jest przyjemne, bo z różnych środowisk mamy kibiców - dodaje.
Nie przegapcie
Rozwija się Fundacja na Rzecz Promocji Sportu Osób Niepełnosprawnych „Kuloodporni”, która obejmuje ok. 40 osób - nie tylko seniorów grających w ampfutbol, ale też szerokie grono juniorów z niepełnosprawnościami ruchowymi. - To jedyna taka sekcja w województwie śląskim - zaznacza Kawka.
Kuloodporni w niedzielę 13 października grają ostatni mecz z Husarią Kraków, odbierają trofeum mistrzowskie i świętują. A potem zabierają się do pracy. - Chcielibyśmy wystartować w Lidze Mistrzów, a to ogromne przedsięwzięcie. Dwa razy większe, niż to, co robimy w ciągu roku - wyjaśnia Daniel Kawka.
Ampfutbolowa Liga Mistrzów rozegrana zostanie w maju 2020 roku. Mistrz Polski ma w niej zapewnione prawo startu - rozgrywki ligowe są bowiem rodzajem kwalifikacji. Kuloodporni chcą w najbliższych tygodniach złożyć wniosek o prawo organizacji turnieju LM w Bielsku-Białej.
- Czasu jest niewiele, raptem kilka tygodni, by przygotować się do tego przedsięwzięcia. Chcemy wysłać wniosek, by organizować ten turniej w Bielsku-Białej, ale do tego trzeba mieć zaplecze. Musimy wiedzieć, co możemy przedstawić, by ten wniosek miał sens - zaznacza prezes Kuloodpornych.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?