Łaziska Górne: na mijance w Bradzie są nowe tory i peron. Kiedy zacznie działać? ZDJĘCIA

Pociągi kursujące z Katowic do Rybnika (i dalej m.in. do Raciborza czy Bohumina) na odcinku między stacjami Katowice Ligota i Leszczyny jeżdżą w obu kierunkach po jednym torze.

Składy mijają się na stacjach Mikołów Jamna, Mikołów, Orzesze, Orzesze Jaśkowice i Czerwionka. Do połowy lat dziewięćdziesiątych pociągi mogły się mijać również na stacji Łaziska Górne Brada. Ale kolej podjęła decyzję, że ta mijanka jest niepotrzebna, więc dodatkowy tor rozebrano.

Po prawie dwudziestu latach kolejarze stwierdzili jednak, że przepustowość trasy z Katowic do Rybnika jest zbyt mała, dlatego postanowiono, że mijanka w Bradzie znów powinna funkcjonować. Prace ruszyły w tym roku. Trwają od kilku miesięcy.

- Obecnie trwa dokańczanie przebudowy peronu oraz dojścia do peronu w formie pochylni tak, aby z przystanku mogły skorzystać także osoby o ograniczonej mobilności. Zbudowane są już dwa tory, sieć trakcyjna i rozjazdy - wylicza Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.

Na stacji Łaziska Górne Brada wyburzono stary budynek dworca, w którym kiedyś znajdowała się nastawnia. Po uruchomieniu mijanki, co planowane jest na grudzień 2019 roku, ruch w tym miejscu będzie sterowany z nastawni w Mikołowie.

W Bradzie znajdować się będzie jedynie nastawnia komputerowa oraz urządzenia teletechniczne i urządzenia sterowania ruchem kolejowym, które będą niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mijanki.

- Zakończenie prac związanych z tą inwestycją planowane jest na grudzień - mówi Katarzyna Głowacka.

Zła informacja dla podróżnych z Mikołowa, Łazisk czy Orzesza jest taka, że kolej póki co nie planuje budowy drugiego toru między Katowicami Ligotą a Leszczynami, co ostatecznie usprawniłoby ruch na trasie między Katowicami a Rybnikiem.

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

TYDZIEŃ Informacyjny program Dziennika Zachodniego