Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:0 - opinie trenerów. Fornalik: To jest zaczarowany stadion

Trener Waldemar Fornalik po meczu Lechia - Piast

- To jest dla nas zaczarowany stadion. Zagraliśmy kolejny mecz niezły, a nawet dobry. Mecz, w którym stwarzamy sobie sytuacje. Mamy dwie sytuacje sam na sam, jeden słupek. To są sytuacje, w których powinno się zdobywać bramki. To jest problem, który pojawił się w ostatnich dwóch meczach, nad którym musimy pracować. Jeżeli nie będziemy strzelać bramek to z tyłu jakiś błąd zawsze się może przytrafić. Jeżeli był faul na zawodniku Lechii to również powinien być odgwizdany faul na Jorge Feliksie, ale tej sytuacji jeszcze nie widziałem na powtórce. Przegrywamy drugi mecz w fazie finałowej znowu w takich nietypowych okolicznościach. Mogliśmy tutaj przynajmniej ten jeden punkt wywalczyć, ale tak się nie stało. Tak to w piłce bywa. Musimy teraz wyciągnąć wnioski. Gramy dalej. Mamy przed sobą kolejne mecz - stwierdził opiekun gliwiczan.

Trener Piotr Stokowiec po meczu Lechia - Piast

- Myślę, że byliśmy świadkami emocjonującego widowiska. Padła tylko jedna bramka, ale było wiele sytuacji i jakości. Na tym etapie rozgrywek detale decydują o wygranej lub porażce. Można powiedzieć, że ten wynik mógł być w każdą stronę. Cieszę się, że wygraliśmy tę próbę nerwów oraz charakterów i odnieśliśmy zwycięstwo, bo na pewno nie przyszło ono łatwo. Podobnie jak Piast stworzyliśmy kilka naprawdę solidnych sytuacji i tyle. Szykujemy się do kolejnego meczu. Możemy się krótko pocieszyć, ale już w głowie mamy przygotowania na Jagiellonię Białystok - powiedziałl szkoleniowiec gdańszczan.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:0 (0:0)
Bramka 1:0 Flavio Paixao (74-karny)

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Żółte kartki Nalepa, Mladenović, Maloca (Lechia) - Alves (Piast)

Widzów 3.967

Lechia Kuciak – Fila, Nalepa, Maloča, Mladenović – Tobers – Mihalik (69. Saief), Gajos (87. Makowski) Kubicki, Gomes (61. Conrado) – F. Paixao

Piast Plach – Konczkowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov – Jodłowiec, Hateley – Vida (58. Tuszyński), Felix, Milewski (80. Steczyk) – Parzyszek (64. Alves).