Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk – Piast Gliwice 2:0. LIVE, NA ŻYWO, WYNIK, GDZIE OGLĄDAĆ, TRANSMISJA Hit Lotto Ekstraklasy po przerwie na reprezentację

Tomasz Kuczyński
19.10.2018 r. Piast Gliwice - Lechia Gdańsk 1:1.
19.10.2018 r. Piast Gliwice - Lechia Gdańsk 1:1. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
W meczu 27. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice gra w piątek w Gdańsku z Lechią. Początek spotkania lidera z trzecią drużyną w tabeli o godz. 20.30. TUTAJ na dziennikzachodni.pl prowadzona będzie relacja LIVE z meczu Lechia – Piasta.

Piast imponuje serię pięciu zwycięstw z rzędu. Czy gliwiczanie w okresie dwóch tygodni bez ligi utrzymali swoją wysoką dyspozycję?
- Mam nadzieję. Robiliśmy wszystko, aby tak było - stwierdził trener Waldemar Fornalik. - Oczywiście jakieś drobne urazy, czy uraz ręki Joela Valencii powodują, że potrzeba czasu żeby określić, kto będzie gotowy do gry w pierwszej „11”. Joel będzie brany pod uwagę w tym meczu, natomiast czy zagra - decyzja zapadnie w ostatniej chwili.

LECHIA - PIAST LIVE

Opiekun gliwiczan ma też dylemat związany z Patrykiem Dziczkiem, który był powołany do reprezentacji młodzieżowej na mecze z Anglią i Serbią.
- Muszę to brać pod uwagę, bo grał 90 i 75 minut. Na pewno nie jest to bez wpływu na jego dyspozycję. W środę Patryk był już w klubie, miał rozruch, odnowę. Będziemy też dyskutowali, zastanawiali się, czy jest w stu procentach gotowy do występu od pierwszej minuty - mówił Fornalik.

Gliwiczanie wiedzą, że mecz w Gdańsku jest dla nich prawdziwym sprawdzianem.
- Na papierze wygląda, że jest to jeden z najtrudniejszych meczów w rundzie zasadniczej. Ale jest to też taki mecz, gdzie liczymy, że kibiców będzie więcej, pora jest ciekawa. Na pewno takie mecze nakręcają drużynę. Nie trzeba też nikogo specjalnie motywować - dodał trener Piasta.

Napastnik gliwiczan Piotr Parzyszek nie przejmuje się faktem, że Lechia w tym sezonie jeszcze nie przegrała u siebie.

- Czytałem gdzieś, że jeszcze nikt tam nie wygrał. No to musimy sprawić, że będziemy tą pierwszą drużyną - uśmiechał się Parzyszek, dając do zrozumienia, że zespół potrzebował przerwy. - Widać było, że mecz z Miedzią nie był łatwy. Potrzebowaliśmy naładowania baterii. Wiem, że w piątek będzie to zupełnie inny mecz niż Lechii w Sosnowcu. Oni lubią grać z kontry, my prowadzić grę, oni mają dobrą organizację gry, ale my też. Zobaczymy, co będzie. Musimy tam jechać ze świeżą głową, świadomi tego, co tej pory osiągnęliśmy, jechać po
swoje. Myślę, że to będzie trudny mecz, ale cała presja jest po stronie Lechii. Oni mają pierwsze miejsce, muszą je utrzymać. My nie mamy chyba nic do stracenia - ocenił Parzyszek.

LECHIA - PIAST NA ŻYWO

Marcin Pietrowski jest wychowankiem Lechii w barwach Piasta. - Wiadomo, że serce troszeczkę mocniej bije, ale jestem w Gliwicach praktycznie już czwarty rok. Na pewno będzie to dla mnie inny mecz, ale już nie ma co przesadzać. Sentyment jest, jednak jadę tam jak po swoje, żeby wygrać - zapowiedział „Pietro”, wskazując najmocniejszy punkt rywali: - Na mnie największe wrażenie od początku robi Lukas Haraslin, który jest fantastycznym skrzydłowym. Nie boi się pojedynków, to on ciągnie grę Lechii.

W Gliwicach konsekwentnie mówią zawsze o najbliższym spotkaniu w lidze, odsuwając od siebie myśli o czymś więcej.
- Niepotrzebnie jest sobie tworzyć dodatkową presję - tłumaczył Pietrowski. - Mamy w pełni świadomych zawodników. Wydaje mi się, że każdy po cichu ma ambicje i wiadomo, że chciałby zdobyć mistrzostwo Polski, ale stąpamy twardo po ziemi. Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy, na co nas stać. Wiemy, że tabela krystalizuje się dość korzystnie, ale też seria zwycięstw albo porażek może ją zmienić. Mecz z Lechią rzeczywiście może odpowiedzieć na pytanie, na co będzie stać Piast w końcówce sezonu.

LECHIA - PIAST ONLINE

Trener Fornalik spytany, czy spodziewał się tak wysokiego miejsca na tym etapie sezonu i pięciu zwycięstw z rzędu odparł: - Na pewno wszystkich nas jak gdyby przerosło to, w sensie oczekiwań. Na pewno liczyliśmy na zdobycz punktową. Mogliśmy sobie wymarzyć taką serię i chcielibyśmy to podtrzymać, żeby przede wszystkim dalej punktować.

W Gdańsku spodziewają w się w piątek trudnej przeprawy z Piastem Gliwice.

- Na pewno to będzie batalia, bo oni, tak jak my, są bardzo silni fizycznie. Możemy spodziewać się wielu pojedynków, takich typowo męskich, ale jesteśmy na to gotowi – ocenił obrońca drużyny lidera Błażej Augustyn cytowany przez oficjalną stronę Lechii. - Myślę, że Piast prezentuje stosunkowo podobny styl gry do naszego. Pewnie będą się szczelnie bronić, na co jest tylko jedno lekarstwo. Grać skrzydłami, dośrodkowywać i czyhać na błąd. My na pewno jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu, bo niemal przez dwa tygodnie szykowaliśmy się do niego. Nie było tylko kilku chłopaków, którzy pojechali na kadrę, ale szybko to nadrobili – dodał.

LECHIA - PIAST TRANSMISJA

W październiku w 12. kolejce Piast zremisował u siebie z Lechią 1:1. Bramkę dla gospodarzy z karnego strzelił Aleksandar Sedlar (29), a wyrównał Lukas Haraslin (85). Sędzią piątkowego spotkania w Gdańsku będzie Paweł Raczkowski z Warszawy.

Mecz Lechia Gdańsk – Piast Gliwice pokaże Eurosport 2. Początek transmisji o godz. 20.05.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Krzysztof Piątek o reprezentacji Polski

KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo