Pomogli jej wrócić do normalnego życia
Katowiccy lekarze przeprowadzili zabieg u młodej pacjentki cierpiącej z powodu guza żuchwy, który zniszczył cały jej uzębiony odcinek. Młoda kobieta przeszła w szpitalu im. A. Mieleckiego udany zabieg resekcji i rekonstrukcji żuchwy mikronaczyniowym płatem strzałkowym z jednoczasowym wprowadzeniem implantów zębowych, dzięki czemu mogła mieć wykonaną protezę.
- Wszystko zaczęło się pół roku wcześniej, zanim pojawiłam się w klinice. Od drobnostki, drętwiejącego zęba. Po odwiedzeniu wielu specjalistów, od dentystów po lekarzy z różnych dziedzin, w końcu znalazłam się tutaj, poprosiłam o pomoc i zostałam wysłuchana - mówi Monika Kaźmierczyk.
Od momentu, kiedy po raz pierwszy udała się do specjalistów z katowickiego szpitala, minęło 5 lat.
- Profesor od początku wzbudziła moje zaufanie. Profesjonalizm i podejście do pacjenta było dla mnie dużym zaskoczeniem. Bałam się, ale jednocześnie wiedziałam, że jestem w dobrych rękach - dodaje pacjentka.
Lista osób oczekujących na zabieg w szpitalu im. A. Mieleckiego jest bardzo długa, a środki finansowe, jakie mają do dyspozycji medycy, ograniczone. Z tego powodu, tak jak było to w przypadku Moniki Kaźmierczyk, na pomoc trzeba czekać nawet kilka lat. Efekty pracy specjalistów są jednak zdumiewające.
- Po dziewiątej dobie pacjentka już chodziła i była bardzo sprawna - mówi profesor Iwona Niedzielska. - Niestety, nie możemy operować więcej pacjentów niż jednego w miesiącu. Znaleźliśmy finansowanie wyłącznie ze strony dyrektora naszego szpitala. Oczekujących jest bardzo dużo. Chcielibyśmy pomóc wszystkim, ale niestety nie jesteśmy w stanie - dodaje profesor.
Zabieg pozwolił Monice wrócić do aktywności studenckiej i życiowej. Dziś przyznaje, że kiedy usłyszała o powodzeniu operacji, poczuła, że ogromny kamień spadł jej z serca.
- Była bardzo duża ulga. Każdy zabieg wiąże się z ryzykiem, szczególnie kiedy jest tak rozległy. W moim przypadku wykonano dwa zabiegi - wspomina Monika Kaźmierczyk.
Lista unikatowych operacji jest znacznie dłuższa
Medycy ze szpitala przy ul. Francuskiej przeprowadzili też obustronną rekonstrukcję szczęki za pomocą implantu 3D u 31-letniej pacjentki, która urodziła się z obustronnym rozszczepem podniebienia pierwotnego i wtórnego.
Nie przeocz
Kobieta, zanim trafiła do katowickiego szpitala, przeszła w innych placówkach ponad 30 zabiegów, w tym również z użyciem unaczynionych przeszczepów, które niestety zakończyły się niepowodzeniem.
- Pacjentka zaszyła się w domu i nie chciała się kontaktować z ludźmi. Wstydziła się swojego wyglądu i braku możliwości wykonywania podstawowych czynności. Powiedziała, że to jest jedyna rzecz, o jakiej marzyła, kiedy usłyszała o tworzonych przez nas implantach złożonych, było uzyskanie naszej pomocy. Bez wątpienia było to dla nas wielkie wyzwanie - zaznacza prof. Niedzielska.
Kobieta nie miała żadnych nowych i alternatywnych metod leczenia. Funkcjonowała całkowicie bez szczęki. Zabieg, w którym użyto frezowanego z tytanu implantu, wymagał wielu projektów dostosowanych do bardzo trudnych warunków anatomicznych. Ostatecznie implant 3D zamontowano obustronnie na kościach jarzmowych w pobliżu czaszki.
- Technologia 3D, której używamy, umożliwia nam bardzo wiele. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na brak finansowania dla stosowanych przez nas rozwiązań implanto-protetycznych. Co prawda zostały poczynione pewne kroki w tym kierunku, były plany wdrożenia świadczeń gwarantowanych dla pacjentów, którzy ich potrzebują, ale decyzja była ostatecznie negatywna - mówił Michał Bąk, specjalista chirurgii szczękowo-twarzowej.
Dzięki specjalnie zaplanowanym w części ustnej implantu elementom można było wykonać silne zakotwienie nowej protezy. Pacjentka, dzięki przywróceniu wyglądu i funkcji, odzyskała wiarę w siebie. To był wyjątkowy zabieg wprowadzenia implantu 3D zastosowany w powikłaniach rozszczepowych, przywracający całkowicie sprawność układu stomatognatycznego.
W Szpitalu im. A. Mielęckiego w Katowicach sukcesem zakończyło się również leczenie 68-letniej pacjentki, u której przeprowadzono w przeszłości całkowitą obustronną resekcję szczęki z powodu nowotworu. Kobieta użytkowała przez wiele lat ciężką płytę akrylową z obturatorem, którą przytrzymywała językiem a najchętniej trzymała w sztufadzie. Była zdesperowana.
W tym przypadku przez dwa lata powstawały projekty implantu tytanowego 3D, który miał stworzyć rusztowanie dla zapadającej się twarzy i umożliwić noszenie protezy. Przeprowadzono analizy obciążeniowe każdego nowego projektu implantu. Ostatecznie zaakceptowany implant zamontowano w pobliżu szwów łączących kości twarzy i czaszki, a na specjalnie zaprojektowanych w części ustnej implantu elementach osadzono protezę.
Dzięki temu pacjentka - jak sama przyznaje - odzyskała nie tylko funkcje żucia i mowy, ale przede wszystkim i przede wszystkim sens życia.
Musisz to wiedzieć
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?