Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leśnicy z Rybnika liczą straty po nawałnicach. Straty są ogromne

Szymon Kamczyk
Przez cały weekend strażacy usuwali powalone drzewa i połamane gałęzie w regionie rybnickim. Duże straty po ostatnich nawałnicach odkryli leśnicy z Nadleśnictwa Rybnik
Przez cały weekend strażacy usuwali powalone drzewa i połamane gałęzie w regionie rybnickim. Duże straty po ostatnich nawałnicach odkryli leśnicy z Nadleśnictwa Rybnik arc. osp leszczyny
Ulewy i wichury dają się we znaki nie tylko kierowcom, ale też leśnikom z Rybnika. W nadleśnictwie wciąż nie uporano się z klęską z zeszłego roku, a są już nowe straty.

Burze i wichury znów dają się we znaki nie tylko mieszkańcom i kierowcom, ale także leśnikom, którzy jeszcze nie do końca uporali się z efektami ubiegłorocznych kataklizmów, gdy wiatr kosił całe lasy. Po niedawnych nawałnicach w Nadleśnictwie Rybnik najbardziej ucierpiało Leśnictwo Leboszowice, które rok temu - o dziwo - nie odniosło poważnych strat.

- Przyroda jest sprawiedliwa i teraz także do tego leśnictwa zawitała klęska. Po ostatnich wichurach i gradzie zanotowaliśmy tam straty rzędu 1000 metrów sześciennych powalonego drzewa, a ta liczba może wzrosnąć, bo są to dane szacunkowe - mówi Janusz Fidyk, szef Nadleśnictwa Rybnik.

Podczas każdej nawałnicy na czołach leśniczych pojawia się pot. Co roku skrupulatnie układany jest plan cięć, czyli ilość drewna, jaką można pozyskać. Skutkiem każdego kataklizmu są powalone drzewa, a to oznacza nadprodukcję drewna. W ub. roku w Nadleśnictwie Rybnik po lipcowych burzach zanotowano rekordową liczbę ponad 80 tys. metrów sześc. powalonego drewna. To tyle, ile rocznie pozyskuje całe nadleśnictwo. Klęska dotknęła ponad trzy czwarte powierzchni Nadleśnictwa Rybnik. W całej Polsce wiatr połamał wtedy drzewa o łącznej kubaturze prawie 1 miliona metrów sześciennych. Teraz, gdy nadleśnictwo nie otrząsnęło się jeszcze po ubiegłorocznych nawałnicach, przyszły kolejne straty w leśnictwie Leboszowice.

- W lasach jest dużo powalonych drzew. Trzeba uważać, żeby coś na głowę nie spadło - zauważa Jan Ostrowski, grzybiarz z Rybnika.

CZYTAJ KONIECZNIE:
OBERWANIE CHMURY W RYBNIKU ZDJĘCIA

Co ciekawe, choć najczęściej w tego typu klęskach wiatr powala stare i kruche drzewa, tym razem uległy stosunkowo młode, bo zaledwie 20-letnie.

- Burza z gradem połamała cienkie sosny. Od niedawna obserwujemy właśnie takie zjawisko, że nawałnice częściej niszczą młodsze drzewostany. Wydaje mi się, że wcześniej tak nie było, bo jeśli już, to traciliśmy starsze drzewa - podkreśla nadleśniczy.

Po ubiegłorocznej klęsce pojawiły się pytania, w jaki sposób magazynować drewno, jeśli podobny kataklizm dotknąłby lasy w przyszłości.

- Padł nawet pomysł zatapiania drewna w wodzie, bo - co ciekawe - woda zatrzymuje rozwój grzybów i owadów, dzięki czemu drewno wbrew pozorom nie gnije - wyjaśnia Janusz Fidyk.

W Leśnictwie Leboszowice nie tylko ucierpiał las, ale także sama leśniczówka. W wyniku opadów gradu dachy zabudowań zostały podziurawione jak sito, mimo pokrycia ich dachówką. Najbardziej ucierpiał budynek gospodarczy, gdzie przechowywane jest m.in. siano dla zwierząt. - Na szczęście nie było sytuacji, że w wyniku burzy w lesie stała się komuś krzywda - informuje Kazimierz Szweda, komendant straży leśnej rybnickiego nadleśnictwa.

CZYTAJ KONIECZNIE:
OBERWANIE CHMURY W TYCHACH, WODZISŁAWIU, RADLINIE I IMIELINIE

Efekty nawałnicy w Wodzisławiu Śl. i w Radlinie

Wodzisław Śląski: Po burzy zalane drogi i połamane drzewa [ZDJĘCIA]

Oberwanie chmury w Tychach spowodowało liczne zalania i podtopienia

Potężna ulewa w Tychach: Miasto zalane [ZDJĘCIA i WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!