Wydawałoby się, że okrzepliśmy w ciągu pięciu lat w zjednoczonej Europie. Niestety...
Korzystając ze słonecznej pogody wybrałem się wczoraj do lasu, na Jurę. Tu, Europa się kończy. Wszędzie śmieci, leśne polany przypominają obozowiska neandertalczyków. 50 kilometrów od najbliższego McDonaldsa, w środku lasu, znalazłem porozrzucane opakowania po dziecięcych deserach Happy Meal. Musiały zostać przywiezione samochodem, prowadził go, ktoś dorosły, może ojciec może matka. Po pikniku nikt nie posprzątał. Niestety, tak wychowujemy nowe pokolenie Europejczyków.