Liczenie pasażerów w komunikacji publicznej. GZM zainwestuje w nowy system

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
ZTM
Liczenie pasażerów w komunikacji publicznej ma się odbywać w nowym systemie, który wprowadzi Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Wprawdzie część autobusów ma bramki rejestrujące wejścia i wyjścia, jednak w zależności od operatora, dane zbierane są w różny sposób. Metropolia w pierwszym etapie zamierza wykorzystać tę infrastrukturę.

- Informacje o tym, ilu pasażerów korzysta z komunikacji miejskiej są kluczowe dla racjonalnego planowania poszczególnych kursów - mówi Lucjan Dec, dyrektor Departamentu Komunikacji i Transportu. - Informacje te wskażą nam, kiedy pojazdy są niemal puste, a w których godzinach są przepełnione. Pozwoli to wzmocnienie kursów, które tego wymagają.

W niektórych autobusach nowej generacji są bramki rejestrujące wejścia i wyjścia, jednak w zależności od operatora, dane zbierane są w różny sposób. Metropolia w pierwszym etapie zamierza wykorzystać tę infrastrukturę.

Specjalne oprogramowanie, które planuje kupić, ma pozwolić na ujednolicenie tych danych i zgromadzenie ich w jednej bazie. Pozwolą na prowadzenie analiz.

Etap drugi - to instalacja systemu w pozostałych autobusach. Dokładność pomiarów ma sięgać 99 proc.

Prócz dokładności pomiarów system ma gwarantować także anonimowość. Chodzi o nierejestrowanie wizerunku pasażerów. System ma rejestrować jedynie ruch pozwalający określić liczbę wsiadających i wysiadających.

To jest zabawne

Wiedza o faktycznej liczbie pasażerów konieczna jest nie tylko do lepszego dostosowania rozkładów jazdy do potrzeb, ale i rozliczeń finansowych. Jak wiadomo, organizacja transportu publicznego to zadanie własne miast i gmin przekazane metropolii. Na jego prowadzenie gminy wpłacają rocznie określoną składkę. Nie jest ona stała. Dane z systemu liczenia pasażerów pozwoli te składki precyzyjniej wyliczyć.

Nowy system ma zapewnić szybki dostęp do danych w trybie on line i przekazywanie ich szefom miast i gmin.

GZM przyglądała się systemom liczenia pasażerów w Warszawie, Poznaniu i Rzeszowie.

W tej chwili prowadzony jest tzw. dialog techniczny, do którego zgłosiły się cztery firmy. Chodzi w nim o rozeznanie w rozwiązaniach technologicznych w zakresie systemów zliczających pasażerów, a także poszerzenie wiedzy o stosowanych rozwiązaniach w praktyce.

Dialog techniczny ma przede wszystkim charakter doradczy. Chodzi m.in. o ustalenie możliwości technicznych rozwiązań dostępnych na rynku, szacunkowy koszt wprowadzenia nowego systemu oraz czas, jaki będzie potrzebny do pełnego uruchomienia systemu.

Musisz to wiedzieć

Zobacz i zapamiętaj

Bądź na bieżąco i obserwuj

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie