Liga w siatkówce ruszy we wrześniu, ale wcześniej zagra na... piasku

Ostatni siatkarski sezon został przedwcześnie zakończony z powodu z powodu zagrożenie koronawirusem. W PlusLidze nie przyznano medali, za ostateczną uznano aktualną kolejność po rozegraniu 24 kolejek.
Prezes Polskiej Ligi Siatkówki Paweł Zagumny w programie „Prawda Siatki” oświadczył, że siatkarze wrócą do gry w drugiej połowie września.

- Jako datę startu siatkówki wyznaczyliśmy 19 września. Wtedy chcielibyśmy rozegrać Superpuchar Polski. Z wiadomych przyczyn nie odbędzie się on w takiej formie jak dotychczas. Nie wyłoniliśmy przecież mistrza Polski ani zdobywcy Pucharu Polski – powiedział prezes PLS.
W czwartek odbędzie się wideokonferencja z prezesami wszystkich klubów PlusLigi. Poruszane będą kwestie nowego sezonu.
- Już w styczniu tego roku kluby otrzymały kalendarz rozgrywek na sezon 2020/2021, zakładający start meczem o Superpuchar 19 września, i pierwszą kolejkę od 26 września - zdradza Zagumny.
Przerwa w rozgrywkach potrwa więc sześć miesięcy. Aby wypełnić tą lukę pojawił się pomysł rywalizacji zespołów PlusLigi w specjalnych rozgrywkach letnich.
- Planujemy rozegrać turniej, który będzie atrakcją dla kibiców. Nie mogę podać jeszcze jego nazwy, ale myślę, że wszyscy będą zadowoleni - tajemniczo mówił o tym pomyśle Zagumny.
Rozgrywki miałyby odbywać na... piasku, a zespoły liczyłyby po czterech zawodników. Każda z drużyn mogłaby wystawić jedną czwórkę oraz dwóch zawodników rezerwowych. W tej chwili trwają rozmowy, tworzone są regulaminy
- Graliśmy wiele razy w nietypowych turniejach na plaży i chcielibyśmy ten pomysł rozwinąć w Polsce - dodaje Artur Popko, pełnomocnik zarządu spółki PLS. - Chodzi o zespoły, które będą rywalizować po cztery osoby, a nie po dwie, jak to się odbywa w klasycznej odmianie beach volleya .
Kilka klubów PlusLigi już potwierdziło chęć udziału w tych rozgrywkach.
- Nasi kibice też są spragnieni meczów na żywo, więc i dla nich to powinna być gratka – dodaje Zagumny.