Jeże na trawnikach, dziki w ogródku, czy lis przebiegający przez jezdnię tuż przed samochodem to już niemal codzienność na Retkini. Jednak takiego gościa lokatorzy bloku przy al. Wyszyńskiego się nie spodziewali.
Kiedy o godzinie 3 nad ranem pies lokatorów na dziewiątym piętrze wszczął alarm budząc całą rodzinę wyjątkowo głośnym szczekaniem, jego opiekunowie byli przekonani, że ktoś włamuje się do sąsiadów. Sprawa była dziwna, bo na korytarzu nikogo nie było widać, ale światło reagujące na ruch było włączone. Kiedy gospodarz mieszkania uzbrojony w tłuczek do mięsa otworzył drzwi zobaczył... młodego, rudego lisa. Zdumiony krzyknął, a przerażony lis jednym skokiem znalazł się na rurze ciepłowniczej nad mieszkaniem sąsiadów.
Rodzina postawiona na nogi postanowiła lisa jednak z klatki wykurzyć, żeby zwierzak nie zrobił komuś krzywdy np. skacząc sąsiadowi na głowę, gdy ten otworzy drzwi. Niestety lis ani myślał zejść na ziemię, a tym bardziej pokonać dziewięć pięter w dół. Dopiero, kiedy został sam uciekł na wyższe piętro, gdzie korytarz łączy dwie klatki.
– Mąż zjechał na parter, żeby otworzyć drzwi od klatki na wypadek, gdyby lis zbiegł na dół, a ja z synem poszłam górą otworzyć drzwi drugiej klatki –wspomina lokatorka wieżowca. – Niestety lis przyczaił się na ósmym piętrze.
Przestraszone zwierzę wskoczyło na parapet okna i stamtąd obserwowało ludzi. Na pomoc trzeba było wezwać Animal Patrol straży miejskiej, żeby profesjonaliści zajęli się dzikusem biegającym po wieżowcu. Kiedy ratownicy przyjechali na miejsce wystarczyło , że wyposażeni w chwytaki narobili trochę hałasu. Lisa udało się wypłoszyć. Po kilku minutach zwierzę wybiegło z klatki i pobiegło w kierunku lasu na Brusie. Na szczęście zwierzak nie był ranny, tylko mocno zdezorientowany zdezorientowany. Nie wiadomo czego szukał i dlaczego wdrapał się aż tak wysoko.
PKW ogłosiła cząstkowe nieoficjalne wyniki wyborów samorządowych. Sejmiki nadal niewiadomą:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?