Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Komu bilet ŚKUP utrudni życie

Jadwiga Jenczelewska
Lucyna Nenow/DziennikZachodni
Śląska Karta Usług Publicznych powinna uleczyć bolączki komunikacji publicznej w regionie. To rozwiązanie świetne, ale czy pozbawione wad? Nasza Czytelniczka ma wątpliwości.

Oto list Czytelniczki, która nie jest zwolenniczką kart magnetycznych w komunikacji. Poniżej publikujemy odpowiedź KZK GOP.

„Jestem pasażerką KZK GOP, która kupuje co miesiąc bilet miesięczny i pragnę wyrazić opinię o nowych kartach magnety-cznych w komunikacji w naszej aglomeracji. Otóż uważam, że może będą one trwalsze i tańsze, ale z pewnością nie można o nich powiedzieć, że wygodne. Nie rozumiem, dlaczego mam za każdym razem przykładać kartę po wejściu do pojazdu. Będzie to dla mnie kłopotliwe szczególnie wtedy, gdy wracam z pracy z siatkami i torebką na ramieniu, a często także z 2,5-letnią wnuczką, którą odbieram ze żłobka. Dotychczas kupowałam bilet, podpisywałam go i nie zawracałam sobie nim głowy, chyba że zdarzyła się kontrola. Jadąc do pracy przesiadam się aż trzy razy, co oznacza, że będę zmuszona wyciągać bilet z torebki aż sześć razy! Dla mnie to bez sensu, żadne udogodnienie! Uważam, że ten, kto to wymyślił, z pewnością nie jest kobietą i nie jeździ autobusem ani tramwajem. Jestem przekonana, że większość pasażerów przyzna mi rację. Owszem, niech będzie elektroniczny bilet, ale powinno wystarczyć przyłożyć go raz każdego pierwszego dnia miesiąca i na tym koniec. Nie utrudniajcie nam życia - proszę!” Pasażerka Danuta Z. ze Święto-chłowic.

KZK GOP wyjaśnia

Na wątpliwości czytelniczki odpowiada Emil Markowiak z Wydziału Prasowego Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP.

ŚKUP (Śląska Karta Usług Publicznych) jest złożonym narzędziem, które służy do zarządzania komunikacją, także do kontroli jakości wykonywanych usług (m.in. punktualności realizacji rozkładów jazdy) i generowania danych, które będą podstawą do modyfikacji rozkładów jazdy. Model „check-in-check-out” [przyjazd-wyjazd - przyp. red.] wymaga dodatkowej aktywności od wszystkich uczestników, jednakże celem uruchamianych rozwiązań jest lepsze dopasowanie obecnej oferty do potrzeb pasażerów.

Jednocześnie taryfa została tak przygotowana, aby zrekompensować konieczność wykonywania dodatkowych czynności atrakcyjnymi rozwiązaniami biletowymi.

Zarazem dla użytkowników biletów okresowych, którzy - oprócz obowiązkowej rejestracji przy wejściu do pojazdu - będą również wykonywali dobrowolną rejestrację przy wyjściu, przygotowano atrakcyjne promocje przy zakupie kolejnych biletów.

W taryfie nie ma tzw. biletów zerowych, nie zmieniają się żadne zasady dotyczące uprawnień do bezpłatnego podróżowania. Taryfa w przyjętym kształcie to efekt długiej pracy i poszukiwania najlepszych rozwiązań. Dodatkowo ŚKUP jest kartą zbliżeniową - aby ją sczytać, wystarczy ją przyłożyć do pola na czytniku na około sekundę.

Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że wdrożenie tak dużego i skomplikowanego systemu może generować pewne problemy, mamy jednak nadzieję, że nowa oferta zachęci pasażerów do korzystania ze Śląskiej Karty Usług Publicznych i usług KZK GOP, a karta zapewni pasażerom realne korzyści na co dzień. (JJ)


*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: List do DZ: Komu bilet ŚKUP utrudni życie - Dziennik Zachodni