Po pierwsze - płacimy za kupowane w aptekach leki ciężkie pieniądze. Lekarstwa są coraz droższe i pochłaniają coraz większą część domowego budżetu. Dlaczego jednak, gdy oddajemy krew - najcenniejszy lek, którego nie da się zastąpić czymś innym - nie dostajemy pieniędzy, tylko tabliczkę czekolady?
Po drugie, nie jestem specjalnie wierzący, ale bardzo podoba mi się nowy papież Franciszek i szczerze ucieszyło mnie to, że przyjedzie do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku. Czy mamy się jednak bać, że któryś z polskich hierarchów postawi mu niedyskretne pytanie o to, czy nie jest obrzezany? Przecież Franciszek nie podoba się wielu naszym eminencjom. JJ
Wieloletni prenumerator DZ z Sosnowca
ZGADZASZ SIĘ Z AUTOREM? MASZ INNE ZDANIE? NAPISZ KOMENTARZ
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
Adres mejlowy: [email protected]
*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZAPOGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?