List do DZ: List pełen agresji i żółci

Jakiż to kontrast w porównaniu z radosną, przyjacielską i serdeczną atmosferą tych ŚDM w Krakowie, Częstochowie i wielu innych polskich miastach.

Pan A. Piontek żąda „by zwolennicy PIS-u popierający zapędy dekomunizacyjne obe-cnej władzy - zechcieli wyprowadzić się wybudowanych w czasach PRL-u mieszkań. To by ich uwiarygodniło.”

To absurdalne połączenie usuwania nazwisk komunistycznych rządców Polski, z faktem korzystania z mieszkań wybudowanych w tamtych czasach, jest świadectwem chorobliwego zacietrzewienia pana A. Piontka. Te domy budowali polscy, bezpartyjni (większość) i partyjni (mniejszość) inżynierowie i robotnicy. Nie Bierut, nie Gomułka, Świerczewski, Wasilewska, itp. Nie Lenin, nie Stalin i nie im podobni.

Panu A. Piontkowi nie podoba się obecna władza. Czy pan A. Piontek się z tego powodu z Polski wyprowadzi?

Dawno nie czytałem w jakiejś gazecie tylu nienawistnych, ociekających żółcią zdań, jak te w liście pana A. Piontka. Przewyższają one internetowy „hejt” (hate - nienawidzić).

Kilka przykładów: „.. płyciznę umysłową dekomunizatorów spod znaku PiS-u.”, „Niech zapalczywość i głupota ideologów PiS-u sięgnie dna.”, „Pomniki zawsze wyzwalają mroczne siły. PiS się do nich zalicza...” „Obecni nadgorliwcy również oczekują profitów. Właśnie to ich napędza”. Ja się zastanawiam, co napędza pana A. Piontka? Utracony raj PRL-u? Wrodzona nienawiść do inaczej myślących? Chorobliwa zazdrość (profity innych)? A może jest to sposób na życie? Nienawiść i agresja są paliwem? Agresję ujawnia pan A. Piontek nie pierwszy raz na tych łamach. Czy tak będzie nadal? (JJ)
Zbigniew Missala, rocznik 1929

*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"